Seul. Przełomu nie było, Radwańska pierwszy raz pokonana przez Begu

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska nie zdołała odnieść trzeciego zwycięstwa nad Iriną-Camelią Begu. Polka przegrała 4:6, 3:6 i zakończyła występ w Seulu na drugiej rundzie. Kolejną rywalką Rumunki będzie Maria Sakkari.

Pogoda nie sprzyjała tenisistkom. Dopiero po długim oczekiwaniu mogły rozpocząć mecz. Od początku pojedynek był bardzo zacięty, większość gemów granych było na przewagi. Radwańska starała się konstruować akcje, jednak wiele z nich było dość czytelnych. Wykorzystywała to Rumunka i zdobywała przy takich okazjach punkty, co dało jej prowadzenie 4:1.

Wynik ten jednak nie odzwierciedlał sytuacji na korcie, gdyż to „Isia” była tenisistką, która miała inicjatywę. Od tego momentu zaczęła więcej trafiać w kort. Długie piłki pod końcową linię utrudniały grę rywalce. W efekcie Polka wywalczyła dwa gemy i była o krok, by wyrównać na 4:4. To się jednak nie udało, Begu popisała się ofensywnymi zagraniami, a Radwańska popełniła niewymuszone błędy. W tym secie krakowianka zdobyła jeszcze jednego gema, ale całej partii nie uratowała.

Po pierwszej odsłonie zawodniczki musiały opuścić kort, gdyż znowu zaczął padać deszcz. Polscy kibice mogli się zaniepokoić, gdyż przed przerwą Radwańska skarżyła się na ból stopy. Po powrocie na arenę centralną sytuacja odwróciła się na korzyść naszej reprezentantki. Po bardzo długim gemie na 1:1 w Radwańską wstąpiły nowe siły i wyszła na prowadzenie 3:1. To ona dyktowała warunki, a Begu zaczęła się coraz bardziej denerwować. Po chwili jednak sytuacja ponownie przybrała inny obrót. Kilka prostych błędów Polki dodało pewności siebie Rumunce. Wygrała ona trzy gemy z rzędu i była coraz bliżej zwycięstwa. Pojedynek został przerwany ponownie, tym razem na dłużej.

Niestety, gdy tenisistki wróciły do gry, Radwańska nie była w stanie odwrócić losów spotkania. Przegrała dwa gemy i tym samym zakończyła udział w Korea Open. Nie był to porywający mecz, przeważały w nim błędy, Begu wygrywała ważniejsze piłki, jednak równie dobrze pojedynek ten mógł zakończyć się z korzyścią dla Polki, gdyby wykorzystywała szanse, które dawała Rumunka.

W ćwierćfinale tenisistka z Bukaresztu zmierzy się z Marią Sakkari. Agnieszka Radwańska natomiast uda się do Pekinu, by rozegrać ostatni turniej w sezonie.


Wyniki

Druga runda singla:
Irina-Camelia Begu (Rumunia, 7) – Agnieszka Radwańska (Polska) 6:4, 6:3