Kanton. Dwa setbole nie wystarczyły, Fręch odpada

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Magdalena Fręch odpadła w 1. rundzie turnieju w Kantonie. Młoda Polka przegrała 6:7(3), 1:6 z Bernardą Perą. W pierwszej partii nie wykorzystała dwóch piłek setowych.

Faworytką pojedynku otwierającego rywalizację w Guangzhou Open była notowana blisko 60 miejsc wyżej Amerykanka, mimo że ostatnio wiodło jej się bardzo przeciętnie. Ale przez godzinę, bo tyle trwał pierwszy set, jeśli ktoś przeważał, to Fręch. Zemściły się jednak niezrealizowane szanse, które wpłynęły później na obraz drugiej partii.

Po solidnym początku, tenisistka z Łodzi przy prowadzeniu 3:2 miała trzy break pointy. Pera obroniła wszystkie. W jeszcze dogodniejszym położeniu 20-latka znalazła się pod koniec seta, kiedy dwa break pointy były jednoznaczne z setbolami. Także przegrała obie piłki.

Już w tie breaku Amerykanka zaczęła dominować. Objęła prowadzenie 4-1, pokonała Fręch 7-3. Druga partia mimo oporu Polki zakończyła się wynikiem 6:1. Set, choć ograniczony do siedmiu gemów, i tak trwał prawie 40 minut. 20-letnia zawodniczka po stracie podania na 1:3, starała się odłamać, doprowadziła do równowagi, ale break pointa już nie zdołała wypracować. Dwa ostatnie gemy Amerykanka wygrała bez większych trudności.

Mimo porażki w pierwszej rundzie Fręch może poprawić miejsce w rankingu WTA. Obecnie awansowałaby ze 143. na 139. pozycję. Wszystko będzie oczywiście zależeć od występów konkurentk.
 


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Bernarda Pera (USA) – Magdalena Frech (Polska) 7:6(3), 6:1