Szef WTA: to przykre, że już nie ma turnieju w Katowicach

/ Antoni Cichy , źródło: Korespondencja z Zhuhai, foto: AFP

– To nie WTA zdecydowało o przeniesieniu turnieju z Katowic – powiedział w Zhuhai Steve Simon, dyrektor wykonawczy WTA. Agnieszkę Radwańską określił mianem „wybitnej”.

Ostatnie rozgrywki w kalendarzu WTA to dogodna okazja do rozmowy nie tylko z tenisistkami, ale też samym szefem WTA. Steve Simon, tłumaczył, dlaczego z kalendarza zniknął jedyny polski turniej. Po raz ostatnie Katowice Open doszedł do skutku w 2016 roku. Niestety, wtedy bez udziału Agnieszki Radwańskiej.

Simon pozytywnie wypowiedział się na temat imprezy. – Byliśmy zadowoleni z turnieju w Katowicach. To sam turniej zdecydował o zmianie miejsca, nie WTA. To właściciele praw podjęli decyzję o przeniesieniu imprezy z Katowic – tłumaczył. Należy mu przytaknąć, bo to Octagon, właściciel praw do rozgrywek, zrezygnował z Katowic na rzecz Biel/Bienne w Szwajcarii.

Szef WTA chwalił polskich kibiców. A słowami o Radwańskiej zaskarbi sobie sympatię wielu z nich. – Myślę, że mówimy o wspaniałej historii i znakomitej tenisowej publiczności. Oczywiście, Agnieszka Radwańska niewątpliwie ma przed sobą wiele lat na korcie. To z całą pewnością wybitna zawodniczka. Jak mówiłem, przykro, że już nie ma tego turnieju – przyznał.

Korespondencja z Zhuhai, Antoni Cichy