Sztokholm: Janowicz w końcu znalazł sposób na Herberta i zagra z Dimitrowem!

/ Oskar Sozański , źródło: własne, foto: AFP

Jerzy Janowicz pokonał Pierre-Huguesa Herberta 6:2, 3:6, 6:3 w pierwszej rundzie halowego turnieju ATP World Tour 250 na kortach twardych w Sztokholmie. O ćwierćfinał powalczy z Grigorem Dimitrowem.

Jerzy Janowicz (141 ATP) pomyślnie przeszedł eliminacje do turnieju głównego w Sztokholmie. Jego pierwszym rywalem w głównej drabince był Pierre-Hugues Herbert (85 ATP). Francuz największe sukcesy odniósł w grze podwójnej. Razem z Nicolasem Mahutem wygrał wielkoszlemowe US Open 2015 i Wimbledon 2016. Łącznie zdobył 11 tytułów w głównym cyklu. Był też drugim deblistą świata. W singlu nigdy nie zwyciężył w zawodach rangi ATP World Tour. Zajmował 63. miejsce w rankingu, a teraz jest 85. rakietą globu.

Janowicz i Herbert do tej pory grali ze sobą dwukrotnie i za każdym razem górą był ten drugi. Francuz ograł Polaka w 2014 roku w pierwszej rundzie turnieju na trawie w Halle. Był także lepszy w tym sezonie w eliminacjach w Madrycie na korcie ziemnym.

Mecz idealnie rozpoczął się dla naszego tenisisty, który dwukrotnie znalazł sposób na serwis rywala i wygrał premierową odsłonę 6:2. W całej partii reprezentant Trójkolorowych wywalczył tylko trzy punkty przy podaniu Janowicza.

Herbert do gry wrócił w drugim secie. Triumfował 6:3, a decydujące przełamanie uzyskał w ósmym gemie.

O losach spotkania musiała rozstrzygnąć trzecia partia. Początkowo obaj zawodnicy konsekwentnie wygrywali gemy przy swoim serwisie. Kluczowy okazał się szósty gem, w którym Polak wykorzystał break pointa. Łodzianin prowadzenia nie oddał już do samego końca. Ostatecznie Jerzy Janowicz pokonał Pierre-Huguesa Herberta 6:2, 3:6, 6:3 i zameldował się w drugiej rundzie zawodów w Sztokholmie.

Przeciwnikiem Polaka w walce o ćwierćfinał będzie najwyżej rozstawiony Grigor Dimitrow. Bilans ich dotychczasowych pojedynków jest remisowy (2-2).