Pietrowa zagra w Warszawie!

/ Michał Jaśniewicz , źródło: jandscup.pl, foto: jandscup.pl

Wspaniałe wiadomości nadeszły do organizatorów turnieju J&S Cup na
kortach Warszawianki, który odbędzie się w dniach 28 kwietnia – 6 maja.
Ze specjalnej dzikiej karty (przysługującej jedynie zawodniczką z tzw.
„złotej” lub „srebrnej” listy) postanowiła skorzystać aktualnie siódma
tenisistka rankingu WTA, Nadia Pietrowa. Oznacza to, że w imprezie w
stolicy naszego kraju weźmie udział aż sześć zawodniczej z pierwszej
dziesiątki tego rankingu, na czele z jej liderką, Justine Henin.

Pietrowa już od pięciu lat plasuje się w czołówce najlepszych
tenisistek globu, w maju ubiegłego roku okupywała nawet trzecią pozycję
rankingu WTA. Ma na swoim koncie wygranych siedem turniejów, w tym
jeden tegoroczny (halowe zawody w Paryżu). W ostatnich dwóch latach
brała również udział w kończących sezon turniejach mistrzyń, za każdym
razem kończąc występ na rozgrywkach grupowych.

Nadia ściśle związana jest z Polską. W początkach kariery pomagał jej
menadżer Andrzej Gliński oraz trener Tomasz Iwański, przez dwa lata
mieszkała ona w Krakowie. W ubiegłym roku na kilka miesięcy wróciła do
współpracy z Iwańskim, ale po US Open ponownie się rozstali. Pietrowa w
naszym kraju występowała aż siedmiokrotnie. Dwukrotnie pojawiła się w
Warszawie, ale jeszcze gdy turniej nosił nazwę Warsaw Cup by Heros i
miał znacznie niższą rangę. Startów tych Rosjanka specjalnie szczęśliwe
nie zapamięta, gdyż w 1998 roku odpadła w drugiej rundzie, a w 2000
roku pożegnała się z imprezą już po pierwszym meczu.

Do tegorocznej edycji turnieju w Warszawie przystąpią m.in. wspominana
już Justin Henin, Swietłana Kuzniecowa, Kim Clijsters, która bronić
będzie tytułu, Jelena Jankovic, Jelena Dementiewa oraz Anna
Czakwetadze. Na Warszawiance pojawią się również siostry Radwańskie,
Agnieszka do turnieju głównego po raz pierwszy przystąpić będzie mogła
dzięki rankingowi, natomiast Ula dostała od organizatorów „dziką
kartę”.