Pekin: Radwańska o krok bliżej od obrony tytułu

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska zwyciężyła 7:5, 6:3 Carinę Witthoeft w pierwszej rundzie turnieju w Pekinie. Kolejną rywalką obrończyni tytułu będzie mistrzyni z Kantonu, Shuai Zhang.

Najlepsza polska tenisistka w stolicy Chin próbuje po raz pierwszy w karierze obronić tytuł. A co za tym idzie, sporo punktów w rankingu, bo zwyciężczyni imprezy jest premiowana 1000-punktowym zastrzykiem. Pierwszy krok Radwańska wykonała. Na "dzień dobry" zmierzyła się z kwalifikantką Cariną Witthoeft, 72. tenisistką świata, i Niemkę pokonała, choć wygrana łatwo nie przyszła.

Spotkania Polka nie zaczęła najlepiej. Z kortami w Pekinie przywitała się stratą serwisu. Po wolnym rozpoczęciu krakowianka się rozkręciła, z kolejnych pięciu gemów wygrała cztery i wyszła na prowadzenie 4:2. Młoda Niemka odrobiła stratę, ale w końcówce seta coraz trudniej było jej utrzymać podanie. Przy stanie 4:3 i 5:4 Radwańska mocno uprzykrzała jej życie, choć na break pointa nie wystarczyło. Kiedy krakowianka zdobyła gema na 6:5, Witthoeft, chcąc doprowadzić do tie breaka, ponownie musiała wygrać serwis. Tym razem Polka dopięła już swego.

Druga partia też była zacięta, wyrównana, emocjonująca. Dość powiedzieć, że obie tenisistki wypracowały sobie aż 11 break pointów. Na początku wymieniły się przełamaniami, grały falami – Radwańska zgarnęła trzy pierwsze gemy, rywalka trzy kolejne. Zdecydował ten lacostowski. Witthoeft trzykrotnie stawała przed szansą przełamania serwisu naszej najlepszej tenisistki. Trzykrotnie obrończyni tytułu wychodziła z opresji obronną ręką. W końcu utrzymała podanie, przełamała za trzecim break pointem i zakończyła pojedynek przy własnym serwisie.

Kolejną rywalką mistrzyni z 2011 i 2016 roku będzie Shuai Zhang. Chinka zajmuje 26. miejsce w rankingu WTA. Ostatnio zdobyła tytul w Kantonie, ale Radwańskiej zawsze dobrze się z nią grało. Trzy spotkania, trzy zwycięstwa – to bilans konfrontacji z 28-letnią reprezentantką gospodarzy.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Agnieszka Radwańska (Polska, 11) – Carina Witthoeft (Niemcy, Q) 7:5, 6:3