Pekin: Linette trzeci raz z rzędu przeszła kwalifikacje

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Magda Linette tak jak w Tokio i Wuhan przedarła się przez kwalifikacje w Pekinie. Poznanianka w finałowej rundzie pokonała 6:2, 2:6 i 6:1 Xinyu Gao. Teraz może trafić m.in. na Agnieszkę Radwańską.

Linette na każdym kroku pokazuje, że w końcówce sezonu złapała wysoką formę. W Tokio i Wuhan do głównej drabinki wchodziła z kwalifikacji. Nawet jeśli czasem męczyła się z dużo niżej notowanymi rywalkami, zwyciężała je, a później była w stanie zagrozić zawodniczką z Top 30 i okolic. Teraz nadarza się na to szansa w Pekinie.

W stolicy Chin Polka też zaczynała w kwalifikacjach i też przeszła eliminacyjne sito. W decydującym pojedynku Linette musiała się nieźle napracować. Spotkanie trwało ponad trzy godziny. Pierwszy set, jak potem cały mecz, przebiegał fazami. Trzy gemy dla Linette, dwa dla Gao, trzy dla Linette i skończyło się 6:2. Druga partia według podobnego scenariusza. Chinka uciekła na 4:0, Polka nieco zmniejszyła stratę (2:4), ale rywalka wygrała w tym samym stosunku co ona kilkadziesiąt minut wcześniej.

Trzeci set, niby złożony z siedmiu gemów, też dostarczał emocji. Dość powiedzieć, że trwał przeszło 40 minut. Kluczowy był gem serwisowy Chinki przy 2:1 dla Linette. Po 24 rozegranych punktach, obronionych kilku piłkach gemowych, nasza druga rakieta doprowadziła do przełamania. Gema do końca meczu już nie straciła.

25-latka w pierwszej rundzie zostanie dolosowana do jednej z ośmiu zawodniczek. Jeśli los spłata figla, zagra z Agnieszką Radwańską, bo krakowianka trafiła właśnie na kwalifikantkę. Ale pozostałe potencjalne konkurentki Linette też z górnej półki – m.in. mistrzyni US Open Sloane Stephens (wielka niewiadoma turnieju w Pekinie), Swietłana Kuzniecowa, Jekaterina Makarowa czy Jelena Wiesnina.


Wyniki

Finałowa runda kwalifikacji:
Magda Linette (Polska, 14) – Xinyu Gao (Chiny, WC) 6:2, 2:6, 6:1