Szczecin: deblowe wygrane Polaków

/ Maciej Pietrasik , źródło: Korespondencja ze Szczecina, foto: Andrzej Szkocki/Pekao Szczecin Open

Tomasz Bednarek i David Pel awansowali już do drugiej rundy debla Pekao Szczecin Open. W turnieju głównym zagrają Karol Drzewiecki i Marcin Gawron. W singlu niespodziewanie odpadł za to Carlos Berlocq.

W poniedziałek Polaków w singlu w Szczecinie brakowało – w eliminacjach odpadli już w pierwszej lub drugiej rundzie, w turnieju głównym cała czwórka zagra we wtorek. Eliminacji mogli żałować szczególnie Paweł Ciaś i Maciej Rajski, bo ostatecznie do głównej drabinki weszło aż siedmiu tenisistów – czterech zwycięzców kwalifikacji i trzech "lucky loserów", bo w ostatniej chwili wycofali się Jan Satral, Aleksiej Watutin i Arthur De Greef.

Kibicom, którzy chcieli zobaczyć w akcji naszych tenisistów, pozostały tylko emocje deblowe. Dwurundowe eliminacje bez problemu przeszli tam Karol Drzewiecki i Marcin Gawron, którzy pokonali Marka Jalovca i Constanta Lestienne’a 6:2, 6:4. Teraz zagrają z Inigo Cervantesem i Bernabe Zapatą Mirallesem.

Pierwszymi tenisistami, którzy awansowali już do ćwierćfinału debla w głównej drabince, zostali za to Tomasz Bednarek i David Pel. Szczecinianin i jego holenderski partner bez problemu ograli Filipa Ambrożego i Marka Fornell-Mestresa 6:0, 6:4.

Problemy w pierwszej rundzie singla mieli dziś faworyci. Renzo Olivo i Florian Mayer musieli odrabiać stratę seta, ale obaj znaleźli się w drugiej rundzie po pokonaniu odpowiednio Salvatore Caruso w przypadku Olivo i Gleba Sakharova, jeśli chodzi o Mayera.

Przed wpadką nie ustrzegł się za to Carlos Berlocq. Porażkę turniejowej "czwórki" z Bjornem Fratangelo niewątpliwie trzeba rozpatrywać w kategorii niespodzianki, choć pojedynek był bardzo zacięty, a wymiany momentami długie i efektowne. "Mecz dnia" padł jednak łupem Amerykanina, który wygrał 6:4, 7:6(2).

Wielkie emocje czekają kibiców w Szczecinie jutro. Na początek dnia Adrian Andrzejczuk zmierzy się z Taro Danielem. Nie przed 14:30 Karol Drzewiecki zagra z Guido Andreozzim, ale to dopiero rozgrzewka przed dwoma głównymi daniami. Nie przed 17:00 Jerzy Janowicz stanie naprzeciwko Guillermo Durana, a w "meczu dnia" największa gwiazda turnieju, Richard Gasquet, zmierzy się z Marcinem Gawronem.

Ze Szczecina, Maciej Pietrasik


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Florian Mayer (Niemcy, 2) – Gleb Sakharov (Francja) 5:7, 6:1, 6:2
Bjorn Fratangelo (USA) – Carlos Berlocq (Argentyna, 4) 6:4, 7:6(2)
Renzo Olivo (Argentyna, 8) – Salvatore Caruso (Włochy) 3:6, 6:4, 6:3

Pierwsza runda debla:
T. Bednarek, D. Pel (Polska, Holandia) – F. Ambroży, M. Fornell-Mestres (Polska, Hiszpania, WC) 6:0, 6:4

Finał eliminacji:
Artem Smirnow (Ukraina, 7) – Marek Jaloviec (Czechy, 1) 6:3, 6:2
Maxime Tabatruong (Francja, 5) – Constant Lestienne (Francja, 2) 7:6(6), 4:6, 6:4
Robin Stanek (Czechy, 8) – Ivan Endara (Ekwador, 3) 6:4, 6:2
Guillermo Duran (Argentyna) – Aliaksandr Bury (Białoruś) 6:1, 6:3

Eliminacje debla:
K. Drzewiecki, M. Gawron (Polska) – M. Jaloviec, C. Lestienne (Czechy, Francja, 1) 6:2, 6:4