Radwańska: będę chciała powtórzyć wynik z Toronto

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com, foto: AFP

Agnieszka Radwańska w drugiej rundzie US Open pokonała Julię Putincewą. Krakowianka była zadowolona z występu przeciwko Kazaszce, ale równocześnie zapewniła, że już myśli o pojedynku z Coco Vandeweghe.

To z pewnością nie było łatwe spotkanie, wszyscy wiemy, że ona jest strasznie waleczna na korcie – skomplementowała rywalkę nasza najlepsza tenisistka. – Zwycięstwo w pierwszej partii było kluczowe. To był naprawdę trudny i długi set, ale ja w ważnych momentach zagrałam kilka naprawdę niezłych uderzeń. W drugiej partii starałam się grać agresywniej i byłam bardziej pewna siebie na korcie. Skoncentrowałam się na swoim serwisie i poszło już łatwiej – podsumowała starsza z sióstr Radwańskich.

O miejsce w najlepszej szesnastce turnieju 28-latka urodzona w Krakowie powalczy z Coco Vandeweghe, którą Polka pokonała kilka tygodni temu w imprezie Rogers Cup.

Grałyśmy ze sobą już kilka razy, ostatnio całkiem niedawno, więc znamy się dobrze – zapewniła Radwańska. – Mecze z nią zawsze są trudne, bo ona jest bardzo agresywną i mocno uderzającą zawodniczką. Będę musiała się zastanowić, co zrobić, żeby powtórzyć wynik z Toronto.