US Open: pierwsze rundy lubią niespodzianki

/ Magdalena Kornet , źródło: własne, foto: AFP

Magda Linette w pierwszej rundzie tegorocznego US Open stanie przed szansą na sprawienie jednej z największych niespodzianek w Nowym Jorku. We wtorek, punktualnie o 17, na słynnym Arthur Ashe Stadium, zagra z pierwszą rakietą świata.

Imię i nazwisko przeciwniczki Polki nie napawa optymizmem. Karolina Pliszkova – liderka rankingu od 17 lipca 2017 roku. Wicemistrzyni ubiegłorocznego US Open, która uwielbia grać w Nowym Jorku i prezentuje świetną formę. Czeszka jest niezaprzeczalną faworytką tego spotkania. Po jej stronie siatki jest również presja.

Poznanianka natomiast nie ma nic do stracenia. Jej najlepszy wynik to druga runda w 2015 roku. Na Flushing Meadows wystąpi po raz trzeci. Bilans spotkań obu tenisistek to 4-1 dla Pliszkovej. W ich ostatnim meczu, 2 lata temu, Czeszka straciła trzy gemy.

Magda Linette wie jednak, jak smakuje zwycięstwo nad Karoliną Pliszkovą. W 2012 roku, na kortach twardych wygrała Polka. A pierwsze rundy lubią niespodzianki. Podczas tegorocznego Roland Garros, w meczu otwarcia sensacyjnie odpadła ówczesna liderka rankingu – Angelique Kerber. Podczas Wimbledonu sprawcą największej niespodzianki był Daniił Miedwiedwiew, który pokonał Stana Wawrinkę.

Jeśli poznanianka pokona Czeszkę, w kolejnej rundzie zmierzy się z lepszą z pary Cepede /Gibbs.