Lipsk: zwycięski dreszczowiec Fręch

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: Antoni Cichy/Tenisklub

Ponad 3,5 godziny spędziła dziś na korcie Magdalena Fręch. Polka musiała bronić piłek meczowych, ale ostatecznie pokonała Aminę Anszbę z Rosji 5:7, 6:2, 7:6(7) i awansowała do ćwierćfinału turnieju ITF w Lipsku (pula nagród 25.000$).

Magdalena Fręch już w pierwszej rundzie turnieju ITF w Lipsku musiała rozegrać trzysetowy mecz, ale to w pojedynku z Aminą Anszbą z Rosji czekał ją prawdziwy maraton. Już pierwszy set był pełen zwrotów akcji. Polka jako pierwsza wywalczyła przełamanie i prowadziła 3:1, lecz później przegrała cztery gemy z rzędu.

Fręch odrobiła stratę breaka i doprowadziła do remisu 5:5, lecz później znów dała się przełamać i w secie otwarcia przegrała ostatecznie 5:7. Niepowodzenie powetowała sobie w drugiej odsłonie, którą wygrała bardzo pewnie – 6:2.

Zdecydowanie najbardziej zacięta była trzecia partia. W niej Fręch zaczęła od straty serwisu, lecz później prowadziła już 3:1. Rosjanka szybko wyrównała stan seta, a przy stanie 4:4 wywalczyła breaka, dzięki czemu serwowała na zwycięstwo w meczu. Miała nawet piłkę meczową, ale Polka zdołała się obronić i wszystko skończyło się w tiebreaku.

Decydująca rozgrywka była prawdziwą wojną nerwów. Prowadzenie zmieniało się co chwilę, lecz to Anszba była bliższa zwycięstwa – miała dwa kolejne meczbole. Na szczęście Fręch także tym razem się wybroniła, a później sama uzyskała piłkę meczową, którą wykorzystała. Dzięki temu po 3 godzinach i 49 minutach Polka zwyciężyła 5:7, 6:2, 7:6(7).

Ćwierćfinał z udziałem Fręch zostanie rozegrany już jutro. Rywalką naszej tenisistki będzie Isabelle Wallace z Australii lub Despina Papamichail z Grecji.


Wyniki

Druga runda singla:
Magdalena Fręch (Polska, 5) – Amina Anszba (Rosja) 5:7, 6:2, 7:6(7)