Tampere: Hurkacz nie sprostał Ymerowi

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz nie dał rady pójść w ślady Kamila Majchrzaka i odpadł już w pierwszej rundzie fińskiego challengera z pulą nagród 43 tys. dolarów. Wrocławianin we wtorek po zaciętym pojedynku przegrał z Eliasem Ymerem.

Polak dobrze rozpoczął mecz przeciwko Szwedowi i odebrał podanie rywalowi już w drugim gemie. Skandynawski tenisista błyskawicznie odrobił jednak stratę i później gra długo toczyła się z regułą własnego serwisu. Przy wyniku 5:5 Ymer zapisał na swoim koncie drugiego „breaka” i chwilę później rozstrzygnął pierwszego seta na swoją korzyść.

Drugą partię również lepiej rozpoczął reprezentant Szwecji, który przełamał 20-latka z Dolnego Śląska w trzecim gemie i odskoczył 3:1. Hurkacz nie zmierzał się jednak poddawać, szybko odrobił stratę i wyszedł na prowadzenie 4:3. W dziewiątym gemie Ymer po raz drugi odebrał serwis przeciwnikowi i stanął przed szansą, żeby zakończyć mecz przy pomocy własnego serwisu. Reprezentant Szwecji w dziesiątym gemie wywalczył piłkę meczową, ale jej nie wykorzystał i podopieczny Aleksandra Charpantidisa doprowadził do wyrównania. Dwa ostatnie gemy padły jednak łupem 21-latka ze Sztokholmu i po godzinie i 42 minutach walki to on awansował do drugiej rundy w Tampere.

Hubertowi Hurkaczowi w Finlandii pozostała jeszcze rywalizacja w grze podwójnej. W środę Polak i Andre Ghem zmierzą się z parą Lauri Kiiski i Tero Vilen.
 


Wyniki

Pierwsza runda singla
Elias Ymer (Szwecja) – Hubert Hurkacz (Polska) 7:5 7:5