Poznań: Polacy poznali rywali

/ Tomasz Górski , źródło: własne, foto: AFP

Najwyżej notowany z Polaków Jerzy Janowicz rozpocznie zmagania w poznańskim challengerze z Jaume Munarem. Rywali poznali także Kamil Majchrzak, Hubert Hurkacz, Andriej Kapaś i Michał Dembek.

Jerzy Janowicz trafił do dolnej części drabinki. W pierwszej rundzie spotka się z 20-letnim Jaume Munarem. Rozstawiony z numerem 4 łodzianin rywalizował już z Hiszpanem w Bazylei. Wówczas w kwalifikacjach do głównego turnieju pokonał przeciwnika w dwóch setach. O tym, w jakiej formie jest Polak, świadczą ostatnie turnieje na londyńskiej trawie i w Brunszwiku. Janowicz spisał się w nich bardzo przyzwoicie. Dyspozycja Munara jest lekką zagadką, ponieważ od blisko miesiąca nie rozegrał spotkania. A jego ostatnim rywalem i zarazem pogromcą był Kamil Majchrzak w eliminacjach do turnieju w Antalyi.

W drugiej rundzie "Jerzyk" może trafić na Perta Michneva lub Goncalo Oliveirę. Obaj są zdecydowanie niżej notowani od półfinalisty Wimbledonu 2013. Kolejna faza, może przynieść, hipotetycznie, polskie starcie, ponieważ Hubert Hurkacz znalazł się w jednej ćwiartce. Notowany na 308. miejscu reprezentant Polski zacznie turniej meczem z Jonathanem Eyssericiem. Spotkał się już z Francuzem w lutym podczas challengera we Wrocławiu. Wtedy był gorszy od przedstawiciela trójkolorowych.

Półfinałowym przeciwnikiem Janowicza może zostać Florian Mayer (nr 2), Jan Satral (nr 5) lub Lukas Rosol (nr 8). Teoretycznie do tej fazy mógłby dotrwać kolejny z biało-czerwonych – Michał Dembek, choć znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Jego pierwszym rywalem będzie Yannick Reuter. Zarówno Polak jak i Belg przegrali ostanie cztery mecze z rzędu. Teraz któryś się przełamie.

Do górnej połówki drabinki trafiło dwóch pozostałych Polaków: Kamil Majchrzak i Andriej Kapaś. Pierwszy zainauguruje zmagania z Sanjarem Fajziewem, a drugi z Pedja Krstinem. W tej części znalazł się też najwyżej rozstawiony w turnieju Norweg Casper Ruud oraz turniejowa trójka Adam Pavlasek.

W turnieju głównym zagra jeszcze Maciej Rajski. Pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego tenisista wywalczył o awans w ostatniej rundzie kwalifikacji, wygrywając z Vladimirem Ivanovem. 

Początek rywalizacji w głównej drabince na kortach „Olimpii” rozpocznie się w poniedziałek. Stawka jest spora. Zwycięzca otrzyma 9200 Euro i 90 punktów do rankingu.