Eastbourne: deszcz wygrał, Radwańska dokończy jutro

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska i Lauren Davis nie skończyły meczu drugiej rundy w Eastbourne. W czwartek kolejne podejście. Po wznowieniu spotkania Amerykanka będzie serwować, żeby zakończyć seta.

Dwa dni nie wystarczyły, żeby Radwańska i Davis rozegrały mecz drugiej rundy. We wtorek nie było to możliwe, w środę zaczęły pojedynek, ale go nie skończyły. Deszcz storpedował plan gier. Dopiero trzeciego dnia – w czwartek – może uda im się wyłonić zwyciężczynię, która awansuje do trzeciej rundy.

Deszcz wmieszał się do rywalizacji w bardzo newralgicznym momencie. Chwilę wcześniej Amerykanka przełamała na 5:4 i miała serwować, żeby zamknąć seta. Nie zdążyła. Pierwszy gem po wznowieniu rywalizacji będzie miał ogromne znaczenie dla losów całego spotkania. A spotkanie ma być wznowione o 10:30 czasu lokalnego.

Zwyciężczyni w trzeciej rundzie zagra z Barborą Strycovą. Czeszka wyeliminowała Garbine Muguruzę. Przed Radwańską lub Davis bardzo pracowity dzień. Lepsza z nich może nie schodzić z kortu numer 3. Nie tylko wystąpi w trzeciej rundzie, ale jeśli pokona Strycovą, to także w ćwierćfinale. To oznaczałoby prawie trzy mecze jednego dnia!