Prościejów: Robredo ponownie zatrzymał Janowicza

/ Maciej Mikołajczyk , źródło: własne, foto: AFP

Jerzy Janowicz swoją przygodę z turniejem rangi ATP Challenger Tour zakończył już na pierwszej rundzie. Polak, po niezwykle zaciętym boju, przegrał we wtorek na mączce w czeskim Prościejowie z Tommym Robredo.

To był już trzeci „maraton” w starciu łodzianina z hiszpańskim weteranem. W 2014 roku obaj panowie spotkali się podczas Wimbledonu, gdy po pięciosetowym dreszczowcu z awansu do czwartej rundy cieszył się Robredo. Podobnie było też w poprzednim sezonie, gdy na korcie twardym we francuskim Orleanie po bardzo wyrównanym pojedynku triumfował doświadczony tenisista z Półwyspu Iberyjskiego.

„Jurek” i tym razem zagrał z Robredo długie i emocjonujące spotkanie. Nasz rodak mecz zaczął z wysokiego „C”, błyskawicznie przełamując swojego przeciwnika. Janowicz przewagę breaka w partii otwarcia utrzymał do samego końca, wygrywając 6:3. W drugim secie Polak i Hiszpan przez cały czas szli łeb w łeb, pilnując swojego podania, ale przy stanie 5:4 26-latek niespodziewanie po doskonałych returnach swojego rywala przegrał gema i „zabawa” zaczęła się od nowa.

W decydującej odsłonie polsko-hiszpańskiej konfrontacji wszystkie gemy padły łupem serwujących i konieczne było rozegranie tie breaka. Wojnę nerwów w tenisowej dogrywce lepiej wytrzymał Robredo, który prowadził najpierw 4-1, a potem 6-2, zwyciężając ostatecznie 7-4. Cały pojedynek trwał blisko dwie godziny.

To kolejny nieudany turniej w wykonaniu Janowicza. Polak w zeszłym tygodniu odpadł w pierwszej rundzie wielkoszlemowego Rolanda Garrosa, przegrywając wówczas w trzech setach z Japończykiem Taro Danielem.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Tommy Robredo (Hiszpania, WC) – Jerzy Janowicz (Polska, Alt) 3:6, 6:4, 7:6(4)