Roland Garros: Świątek zaczyna śpiewająco

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: Antoni Cichy/Tenisklub.pl

Iga Świątek lepiej rywalizacji w juniorskim Rolandzie Garrosie nie mogła zacząć. 16-letnia Polka w pierwszym meczu pokonała 6:1, 6:2 En Shuo Liang, 23. juniorkę świata.

Nie było powtórki z Australian Open. Świątek turniej zaczęła od mocnego uderzenia. Wygranie meczu pierwszej rundy z Tajwanką notowaną na 23. pozycji w juniorskim rankingu, a co za tym idzie wywalczenie awansu do drugiej zajęło jej 58 minut.

Ogromne znaczenie dla losów seta, może całego spotkania miał drugi gem. Rozstawiona z "piątką" Polka pierwszego wygrała do 30, a w drugim potrzebowała aż czterech break pointów, żeby przełamać Liang. Tajwanka długo się opierała, ale przegrana podcięła jej skrzydła. Świątek się rozpędziła i pewnie zmierzała do zwycięstwa w pierwszym secie.

Druga partia była bardziej wyrównana. Od utrzymanego podania zaczęła ją Liang. Polka przełamała na 2:1, ale w trzecim gemie przegrywała 0-40 i broniła trzech break pointów. Obroniła je i wyszła na prowadzenie 3:1. Tajwanka wygrała kolejnego gema, ale od stanu 3:2 dominowała już nasza 16-letnia reprezentantka.

W drugiej rundzie Świątek zmierzy się z Emilianą Arango lub Anastazją Charitonową.


Wyniki

Pierwsza runda singla juniorek:
Iga Świątek (Polska, 5) – En Shuo Liang (Tajwan) 6:1, 6:2