Jablonec nad Nysą: deblowy triumf Majchrzaka
Finał singla zawodów rangi ITF, z pulą nagród 15 tys. dolarów, nie dla Kamila Majchrzaka. Polak przegrał w sobotę po trzysetowym boju z Janem Mertlem. Nasz rodak na pocieszenie w Jabłońcu nad Nysą zwyciężył za to w turnieju debla.
Majchrzak po gładkich wygranych z Michalem Schmidem, Tadeasem Paroulekiem oraz Matejem Vocelem niespodziewanie został zatrzymany przez innego z Czechów – oznaczonego numerem pięć Jana Mertla.
Podopieczny Jakuba Ulczyńskiego w partii otwarcia wywalczył tylko dwa gemy, ale nie zamierzał składać broni. Tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego w następnym secie doprowadził do wyrównania, triumfując w tie-breaku 7-3. Ostatnie słowo należało jednak do reprezentanta gospodarzy, który wygrał 6:4. Całe spotkanie trwało 2 godziny i 12 minut.
Warto zaznaczyć, że było to drugie starcie obu zawodników – wcześniej w 2015 roku także na nawierzchni ziemnej górą był Mertl, zwyciężając 6:4, 4:6, 6:1. Trzeba odnotować, że półfinałowy przeciwnik Majchrzaka w rankingu ATP plasuje się obecnie znacznie niżej od Polaka, bo na 374. pozycji.
21-latek z Jabłońca nad Nysą będzie za to wracać do kraju z tytułem wywalczonym w grze podwójnej. Majchrzak w parze z Niemcem Janem Choińskim w finale debla pokonał 7:6(4), 6:3 rozstawionych z numerem jeden Petra Michneva oraz Mateja Vocela.
Należy dodać, że w półfinale tego turnieju odpadł polski duet Jakub Grzegorczyk-Mateusz Kowalczyk.
Wyniki
Półfinał singla:
Jan Mertl (Czechy, 5) – Kamil Majchrzak (Polska, 2) 6:2, (3)6:7, 6:4
Finał debla:
Jan Choiński, Kamil Majchrzak (Niemcy, Polska, 3) – Petr Michnev, Matej Vocel (Czechy, 1) 7:6(4), 6:3