Lizbona: Hurkacz lepszy od turniejowej jedynki, jest w finale!

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Hubert Hurkacz zagra o tytuł w turnieju Futures w Lizbonie. Polak w półfinale zwyciężył 7:6(2), 6:4 najwyżej rozstawionego Belga Yannicka Mertensa.

20-letni wrocławianin w niedzielę powalczy o drugi tytuł w rozgrywkach Futures w karierze. Hurkaczowi w sobotę niestraszny był jeden z głównych pretendentów do tytułu. Wystarczyły mu dwa sety, by rozprawić się z Mertensem.

Polakowi nie przeszkodził słabszy początek. Szybko dał się przełamać. Stratę jednak zniwelował w szóstym gemie. To było drugie, a zarazem ostatnie przełamanie w pierwszym secie. Później obaj zawodnicy utrzymywali podanie, więc decydował tie break. Zdecydowanie lepiej poradził sobie w nim 20-latek, który oddał turniejowej "jedynce" tylko dwa punkty.

Drugi set zaczął się dla rozstwionego z "4" Hurkacza podobnie do pierwszego. Wrocławianin przegrywał 0:2 po stracie serwisu w drugim gemie. Tym razem błyskawicznie odłamał, by ponownie dać się przełamać. To były tylko złe miłego początki. Druga odsłona partii okazała się popisowa w wykonaniu Polaka, który przegrywał już 1:4. Nagle wrzucił wyższy bieg i ruszył do odrabiania strat. Gemy wpadały na jego konto jeden za drugim. Wygrał pięć kolejnych i w znakomity stylu zapewnił sobie awans do finału.

W niedzielę 20-latek stanie przed szansą zdobycia drugiego tytułu. Pierwszy i jak dotąd jedyny wywalczył przed dwoma laty w podwrocławskiej Ślezy. W niedzielę przed zdobyciem drugiego tytułu może go powstrzymać tylko rozstawiony z "3" reprezentant gospodarzy Joao Domingues, z którym się zmierzy.


Wyniki

Półfinał singla:
Hubert Hurkacz (Polska, 4) – Yannick Mertens (Belgia, 1) 7:6(2), 6:4