Daytona Beach: Piter przegrała na własne życzenie

/ Michał Pochopień , źródło: własne, foto: AFP

Katarzyna Piter rozegrała swój pierwszy mecz w 2017 roku – reprezentantka Polski na inaugurację wypuściła z rąk "wygrane" spotkanie w pierwszej rundzie turnieju ITF w Daytona Beach (pula nagród 25 tys. dolarów).

Dwie reprezentantki Polski, Katarzyna Piter i Paula Kania, zdecydowały się wybrać na styczniowe tournee po Stanach Zjednoczonych. Ich pierwszym przystankiem jest Daytona Beach, gdzie biorą udział w zawodach rangi ITF rozgrywanych na kortach ziemnych. We wtorek swoje zmagania w turnieju głównym rozpoczęła rozstawiona z numerem osiem poznanianka.

Obecnie 243. tenisistka świata stanęła przed trudnym zadaniem, gdyż jej rywalką była Sofja Żuk, czyli triumfatorka juniorskiego Wimbledonu z 2015 roku. Reprezentantka Rosji z powodzeniem radzi sobie już także w seniorskim tenisie – ma na swoim koncie cztery wygrane turnieje pod egidą ITF.

Wtorkowy mecz rozpoczął się wyśmienicie dla reprezentantki Polski, która wygrała premierową partię bez straty gema, po zaledwie 19 minutach gry. Piter jednak nie poszła za ciosem i w drugim secie inicjatywę przejęła młodsza od niej przeciwniczka, co dało jej wyrównanie stanu gry w setach.

Już na starcie decydującej partii przełamanie uzyskała reprezentantka Polski – wprawdzie poznanianka rownież straciła swoje podanie, to jednak błyskawicznie uzyskiwała przewagę. Piter nie wykorzystała swojej pierwszej szansy na zakończenie tego meczu – prowadziła 5:3, lecz przegrała własny serwis, a jej rywalka następnie wyrównała na 5:5. To nie był koniec czarnej passy poznanianki. Piter najpierw nie wygrała własnego gema, chociaż prowadziła 40-15, a następnie była bezbronna przy podaniu rywalki, która odniosła ostateczne zwycięstwo 0:6, 6:3, 7:5.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Sofja Żuk (Rosja) – Katarzyna Piter (Polska, 8) 0:6, 6:3, 7:5