Blacktown: Smoła zagra o ćwierćfinał

/ Michał Pochopień , źródło: własne, foto: ITF

Dwóch reprezentantów Polski stanęło na starcie rywalizacji turnieju ITF w Blacktown (pula nagród 25 tysięcy dolarów). W grze pozostaje Maciej Smoła, a poza burtę wypadł Karol Drzewiecki.

Drzewiecki, aby zagrać w imprezie głównej, wpierw musiał przebrnąć przez eliminację, w których był rozstawiony z numerem jeden. 21-latek wygrał dwa mecze kwalifikacyjne, a w pierwszej rundzie głównej drabinki trafił na Nathana Eshmade. Reprezentant Polski zaczął ten mecz obiecująco, od zdecydowanej wygranej w premierowej odsłonie. Póżniej było tylko gorzej – Australijczyk, który w Blacktown gra dzięki dzikiej karcie, odrobił straty, a następnie przypieczętował sobie końcowe zwycięstwo 1:6, 6:3, 6:3.

Zadowolony ze swojego środowego startu może być Maciej Smoła, który potrzebował zaledwie 49 minut, aby uporać się z australijskim kwalifikantem, Mitchellem Williamem Robinsem. Reprezentant Polski nie pozostawił swojemu rywalowi jakichkolwiek złudzeń i triumfował 6:3, 6:1. Smołę w drugiej rundzie czeka trudne zadanie, gdyż jego przeciwnikiem będzie tenisista rozstawiony z "siódemką", obecnie 439. zawodnik świata, N. Sriram Balaji.

Drzewiecki i Smoła występują również w turnieju gry podwójnej – reprezentanci Polski w środę odnieśli zwycięstwo nad duetem Harry Bourchier / James Frawley 7:6(6), 6:1 i w czwartek zagrają o awans do finału.


Wyniki

Pierwsza runda singla:

Maciej Smoła (Polska) – Mitchell William Robins (Australia, Q) 6:3, 6:1

Nathan Eshmade (Australia, WC) – Karol Drzewiecki (Polska, Q) 1:6, 6:3, 6:3.