Tiencin: Linette zwycięża kwalifikantkę o dwóch twarzach

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Magda Linette awansowała do drugiej rundy w Tiencinie. Polka w pierwszym secie obroniła piłkę setową, a kiedy już dopadła Ninę Stojanović, była bezlitosna. Wygrała 7:6(6), 6:0 w meczu, który miał dwa całkiem inne oblicza.

Pierwsze i najważniejsze zadanie w Tiencinie poznanianka już zrealizowała. Awans do drugiej rundy oznacza obronione punkty sprzed roku. To z kolei przybliża ją do ukończenia sezonu w Top 100. We wtorek na zwycięstwo musiała sobie solennie zapracować i wykazać stalowymi nerwami, kiedy trzeba było.

Zwyciężyła także doświadczeniem, które rywalka dopiero zdobywa. Dla 20-letniej Stojanović to był debiut w turnieju WTA, nigdy wcześniej nie brała nawet udziału w kwalifikacjach. Na pewno na długo go zapamięta i z pewnością będzie sobie pluć w brodę. Szanse miała, choć pomocną dłoń wyciągnęła również Linette.

Pierwszy set trwający blisko półtorej godziny obfitował w zwroty akcji, przełamania, odrabianie strat. Od przełamania zaczęła Serbka, wyszła na prowadzenie 2:0, ale poznanianka szybko opanowała sytuację. Wygrała pięć gemów z rzędu i odskoczyła na 5:2. Trzy gemy szansy na zamknięcie partii, w tym jeden przy własnym podaniu, jednak nie wystarczyły. Stojanović doprowadziła do remisu 5:5. Potrzebny był tie break, bo opie do straty podania już się nie kwapiły.

To był tie break próby dla obu tenisistek. Zadecydował o losach pierwszej partii i całej drugiej. Po dwóch mini breakach z każdej strony i Polka, i Serbka wygrywała już piłki po własnym serwisie. 20-letnia kwalifikantka stanęła przed wielką szansą. Miała setbola przy prowadzeniu 6-5. Nie wykorzystała go, a punkty do końca seta zdobyła już ćwierćfinalistka z Tokio.

Zmarnowana szansa podziałała na Stojanović koszmarnie. Drugi set trwał cztery razy krócej niż pierwszy. Po 21 minutach Linette cieszyła się już ze zwycięstwa. wygrała 6:0, a najtrudniejszy był drugi gem, w którym Serbka zdołała doprowadzić do równowagi. Później więcej niż dwóch piłek w gemie nie wygrała.

Nasza druga najlepsza tenisistka czeka teraz na kolejną rywalkę. Będzie nią rozstawiona z "4" Timea Babos lub Alison Riske.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Magda Linette (Polska) – Nina Stojanović (Serbia, Q) 7:6(6), 6:0