Szczecin: Bednarek ogrywa turniejowe jedynki!

/ Maciej Pietrasik , źródło: Korespondencja ze Szczecina, foto: Peter Figura

Tomasz Bednarek i Rameez Junaid awansowali do ćwierćfinału deblowego Pekao Szczecin Open. Polak i Australijczyk ograli w pierwszej rundzie najwyżej rozstawionych Wesleya Koolhofa i Matwe Middelkoopa 6:4, 1:6, 10-8.

Tomasz Bednarek to postać w Szczecinie doskonale znana. Tenisista, który właśnie w tym mieście przez wiele lat mieszkał i trenował. Siedem lat temu wygrał ten turniej z Mateuszem Kowalczykiem, a przed dwoma laty z Igorem Zelenayem grał w finale.

Teraz spadł jednak w deblowym rankingu, a na dodatek razem z Rameezem Junaidem trafił w pierwszej rundzie na głównych faworytów turnieju – Wesleya Koolhofa i Matwe Middelkoopa. W pierwszym secie to "nasza" para okazała się skuteczniejsza. Przy stanie 4:4 Polak i Australijczyk zdobyli breaka, a później wykorzystali trzeciego setbola i wygrali 6:4.

Holendrzy wzięli się do roboty od początku drugiej partii. Minęło ledwie kilkanaście minut, a już prowadzili 5:0. Przewagi naturalnie nie wypuścili już z rąk i o wszystkim zdecydował super tiebreak. Jego również lepiej rozpoczęli Koolhof i Middelkoop, którzy zdobyli pierwsze dwa punty.

Kolejne cztery wymiany padły jednak łupem Bednarka i Junaida, którzy przy zmianie stron prowadzili 4-2. Decydujące momenty meczu miały miejsce później. Polak i Australijczyk prowadzili już 8-5, a po chwili mieli dwie piłki meczowe. Przy pierwszej z nich Bednarek popełnił co prawda podwójny błąd serwisowy, lecz drugiego meczbola, już przy serwisie rywali, udało się wykorzystać. Dzięki temu "nasza" para wygrała 6:4, 1:6, 10-8 i awansowała do ćwierćfinału, w którym zmierzy się z Inigo Cervantesem i Albertem Montanesem.


Wyniki

Pierwsza runda debla:
T. Bednarek, R. Junaid (Polska, Australia) – W. Koolhof, M. Middelkoop (Holandia, 1) 6:4, 1:6, 10-8