US Open: trudne zadanie przed Linette

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatennis.com/własne, foto:

Mija rok od pierwszego wygranego meczu w Wielkim Szlemie Magdy Linette. O kolejne zwycięstwo będzie bardzo trudno, gdyż jej rywalką w pierwszej rundzie US Open będzie Dominika Cibulkova.

O klasie słowackiej tenisistki nikogo nie trzeba przekonywać. W tym roku przekonała się o niej Agnieszka Radwańska, która uległa Cibulkovej aż trzykrotnie. Przekonali się również polscy kibice, którzy mogli oklaskiwać triumf 27-latki z Bratysławy w ostatniej edycji Katowice Open. Tegoroczne sukcesy Dominiki doprowadziły ją do czołowej dziesiątki rankingu WTA. Aktualnie zajmuje 13. miejsce.

Latem Cibulkova nie notowała spektakularnych wyników. Najlepiej poszło jej w Stanford, gdzie dotarła do półfinału. W Montrealu i Cincinnati zatrzymywała się przed ćwierćfinałem. Niestety w ostatnich tygodniach nie błyszczała też Magda Linette. Trzy ostatnie turnieje (w tym Igrzyska Olimpijskie) Polka kończyła po pierwszym meczu. W trakcie US Open Series poznanianka wygrała tylko dwa mecze – z Kristyną Pliszkovą w Stanford i z Sabine Lisicki w Montrealu.

Dla Linette będzie to dopiero drugi start w głównym turnieju US Open. W zeszłorocznym debiucie pokonała na otwarcie Urszulę Radwańską, a następnie przegrała w drugiej rundzie z Agnieszką. Z kolei Cibulkova wystąpi na Flushing Meadows po raz dziewiąty. Jej najlepszym wynikiem jest ćwierćfinał z 2010 roku. W poprzednim sezonie doszła do trzeciej rundy.

Linette jeszcze nigdy nie stoczyła bezpośredniego pojedynku z Cibulkovą. Ten pierwszy zaplanowano jako trzeci mecz dnia na korcie numer 17 (początek około godziny 21 czasu polskiego). Transmisji można się spodziewać na antenie Eurosportu lub Eurosportu 2.

""