Rio: Radwańska za burtą!

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska niespodziewanie pożegnała się z olimpijskim turniejem tenisowym w pierwszej rundzie. Nasza tenisistka po słabym meczu przegrała z Saisai Zheng 4:6, 5:7

Agnieszka Radwańska od początku sezonu zapowiadała, że start w Igrzyskach Olimpijskich jest dla niej w tym roku najważniejszy. Niestety, przed samym turniejem niewiele układało się po myśli naszej tenisistki. Po porażce z Anastazją Pawluczenkową w 1/8 finału Rogers Cup Radwańska zdecydowała się na pozostanie w Kanadzie i przygotowywanie się do startu w Rio właśnie tam.

Nie okazało się to dobrym posunięciem – Polka miała ogromne problemy z dotarciem do Brazylii. Musiała lecieć przez Lizbonę, przez co podróż trwała ponad dwie doby. Niedługo po przylocie musiała wyjść na trening, bo później olimpijskie obiekty zostały zamknięte.

Mimo to nasza tenisistka była oczywiście zdecydowaną faworytką meczu z Saisai Zheng i praktycznie nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza, niż zwycięstwo krakowianki. Olimpijski koszmar z Londynu powtórzył się jednak także teraz – najwyżej notowanej polskiej tenisistki nie ma nawet w drugiej rundzie…

Dla losów pierwszego seta decydujący był siódmy, a także ósmy gem. Najpierw Radwańska dała się Chince przełamać, a później nie wykorzystała dwóch szans na natychmiastowe odrobienie strat. Przez to przegrała 4:6.

W drugiej odsłonie także to Zheng jako pierwsza wywalczyła przełamanie, a po chwili obroniła dwa break pointy. Na stratę serwisu nasza tenisistka zareagowała złamaniem rakiety. Później Chinka prowadziła już 5:3, kiedy Polka zebrała się do odrobienia strat. Z powodzeniem – stratę breaka udało się zniwelować i po chwili było 5:5.

Radwańska miała szansę, aby wyjść na prowadzenie. Prowadziła bowiem 40-30, ale piłkę na gema przegrała. Przy równowadze popełniła natomiast podwójny błąd serwisowy i po chwili znów miała stratę przełamania. Tym razem odrobić jej już się nie udało i sensacyjna porażka stała się faktem – Radwańska przegrała 4:6, 5:7.

Marzenia o olimpijskim medalu nasza tenisistka wciąż może jeszcze zrealizować. Pozostał jej występ w mikście, w którym zagra wspólnie z Łukaszem Kubotem.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Saisai Zheng (Chiny) – Agnieszka Radwańska (Polska, 4) 6:4, 7:5