Fed Cup: Polki poznają rywalki w styczniu

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Dopiero w styczniu Polki dowiedzą się, z którymi reprezentacjami przyjdzie im walczyć o powrót do Grupy II Światowej. Gdzie zagrają? To kolejne pytanie, na które nie ma jeszcze odpowiedzi.

Po kilku latach podróży z Grupy I przez Grupę Światową II aż do Grupy Światowej I nasza reprezentacja wróciła na trzeci szczebel rozgrywek Pucharu Federacji. Zadecydowała o tym porażka w kwietnionym barażu z Tajwanem. To z kolei oznacza ponowną walkę w całkiem innym formacie, od którego Polki już odwykły.

Tenisistki znad Wisły trafią do jednej z czterech grup. Dwie będą 4-zespołowe, dwie 3-zespołowe. Wśród potencjalnych przeciwniczek biało-czerwonych są Serbki, Brytyjki czy Chorwatki. Zwyciężczynie każdej z grup zmierzą się w fazie pucharowej, z której dwie drużyny awansują do baraży o Grupę II Światowej.

Do losowania dojdzie w styczniu. Nie ma też pewności, że Polki zagrają w słynnym już Ejlacie. – Gospodarzy rozgrywek strefy grupowej poznamy później w ciągu roku – mówi przedstawiciel ITF.

W 2016 roku arenę zmagań były korty w Izraelu, ale w 2015 tenisistki pojechały do Budapesztu. Jedyne, co wiadomo, to termin. Rozgrywki Grupy I zaplanowano w dniach 9-12 lutego, od czwartku do niedzieli.