Roland Garros: Radwańska z Pironkową na pierwszy ogień

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Po nieudanej poniedziałkowej próbie Agnieszka Radwańska ma kontynuować mecz z Cwetaną Pironkową we wtorek. Ich spotkanie zainauguruje serię gier, o ile pozwoli pogoda.

W niedzielę Radwanska i Pironkowa nie dokończyły meczu, w poniedziałek nawet nie wyszły na kort. Od samego rana w Paryżu lało, a prognozy nie dawały nadziei na poprawę i już przed 14 podjęto decyzje o odwołaniu wszystkich meczów.

We wtorek krakowianka mogłaby rozgrywać już ćwierćfinał, a musi liczyć, że w ogóle zagra. Jeśli aura się zlituje, przeprowadzone zostaną zaległe mecze – ćwierćfinały nie są uwzględnione w zaktualizowanej rozpisce gier.

Polka i Bułgarka wrócą na kort Suzanne Lenglen, na którym rywalizowały w niedzielę. W poniedziałek ich pojedynek przeniesiono na kort numer 2, ale do zmiany ostatecznie nie dojdzie. Według planu Radwańska i jej rywalka powinny wznowić mecz o 11, jako pierwsze.

W rozpisce znalazło się 12 meczów singla kobiet oraz mężczyzn. Na Suzanne Lenglen przewidziano jeszcze konfrontacje Davida Ferrera z Tomasem Berdychem, Venus Williams z Timeą Bacsinszky oraz Stana Wawrinki z Albertem Ramosem-Vinolasem.