Roland Garros: koniec turnieju dla Kani

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: Peter Figura

Paula Kania i Maria Irigoyen pożegnały sięz Roland Garros w drugiej rundzie. Para uległa 4:6, 6:3, 2:6 Kiki Bertens i Johannie Larsson.

Polka i Argentynka przyjechały do Paryża z nadziejami na udany występ. Nie były bezpodstawne, bo dwa półfinały i jeden finał nastrajały optymistycznie. Zapał ostudziło nieco losowanie, bo w drugiej rundzie Kania i Irigioyen mogły trafić na obrończynie tytułu.

Polsko-argentyński duet wyręczyły Bertens i Larsson, które wyeliminowały Lucie Szafarzovą i Bethanie Mattek-Sands. Na tym niestety nie poprzestały i z naszą tenisistka oraz jej partnerką też się rozprawiły.

Kania z Irigoyen dobrze rozpoczęły spotkanie. Przeważały, a po przełamaniu objęły prowadzenie 3:1. W ich grze nastąpił jednak przestój, który poskutkował wygraną w zaledwie jednym z następnych sześciu gemów. W drugim secie początek też należał do polsko-argentyńskiego duetu. Para odskoczyła na 3:0 i utrzymywała do samego końca przewagę jednego przełamania.

Trzecia partia nie układa się po myśli Kani i Irigoyen. Od stanu 1:1 przegrały trzy gemy z rzędu. Straty nie były w stanie odrobić. Pewnie utrzymywane podanie nie wystarczyło. Z łatwością swoje gemy serwisowe wygrywały też Bertens z Larsson. Przy 2:5 Kania z Argentynką jeszcze raz dały się przełamać, co zakończyło mecz.


Wyniki

Druga runda debla:
Kiki Bertens, Johanna Larsson (Holandia, Szwecja) – Paula Kania, Maria Irigoyen (Polska, Argentyna) 6:4, 3:6, 6:2