Miami: Cornet rywalką Radwańskiej

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Meczem z Alize Cornet rozpocznie rywalizację w Miami Agnieszka Radwańska. Francuzka w pokonała w dwóch setach 6:4, 7:5 Galinę Woskobojewą.

Najlepsza polska tenisistka w pierwszej rundzie rozgrywek otrzymała wolny los. Oczekiwała więc na wynik starcia Cornet z Kazaszką, które miało wyłonić jej przeciwniczkę. Trafiła na dobrze sobie znaną tenisistkę z Nicei.

Cornet w Miami, podobnie jak kilku innych kolejnych imprezach miało w ogóle nie być. Kilka tygodni temu ogłosiła, że problemy z kręgosłupem mogą ją wyeliminować nawet na pół roku. Sprawdził się jednak najbardziej optymistyczny scenariusz i sympatyczna tenisistka z Nicei wróciła na kort bardzo szybko. I wróciła zwycięska.

W pierwszym meczu od Australian Open 26-latka wygrała 6:4 7:5. Radwańska spotka się z nią po raz ósmy w rozgrywkach organizowanych pod egidą WTA (grały też w Pucharze Hopmana). Bilans jest dla krakowianki bardzo korzystny, bo z tarczą schodziła z kortu sześciokrotnie – ostatnio w ubiegłym sezonie w New Haven. „Isia” doznała tylko jednej porażki, ale za to dotkliwej, bo przed dwoma laty w półfinale w Katowicach, wygrawszy pierwszego seta 6:0.

Spotkania Polki z Francuzką dały się zapamiętać jako emocjonujące i bardzo wyrównane. Aż czterokrotnie, łącznie z dwoma pojedynkami w Pucharze Hopmana (Radwańska i Cornet wygrały po jednym), dochodziło do trzech setów. Nawet jeśli wystarczyły dwa, 26-latka z Nicei tanio skóry nie sprzedawała, co pokazuje skrót meczu z Indian Wells z 2014 roku.