Radwańska: bardziej niż meczów potrzebowałam odpoczynku

/ Antoni Cichy , źródło: własne/Australian Open TV, foto: AFP

Agnieszka Radwańska była zadowolona ze swojej postawy w pierwszym meczu Australian Open. Zaznaczyła, że przyjechała do Melbourne w pełni zdrowia.

Krakowianka rozpoczęła jubileuszowy dziesiąty występ w Australian Open od zwycięstwa 6:3, 6:2 nad Christiną McHale. – Cieszę się, że wygrałam ten mecz w dwóch setach. Pierwszy mecz jest zawsze zdradliwy, zwłaszcza, że każdego dnia panują różne warunki – powiedziała czwarta tenisistka świata.

Radwańska wycofała się z rozgrywanego w minionym tygodniu turnieju w Sydney z powodu kontuzji nogi. Problemów z nogą już nie ma. – Rozegrałam wiele dobrych spotkań w Shenzhen. W zeszłym tygodniu bardziej niż meczów potrzebowałam niestety odpoczynku i musiałam podjąć decyzję o pominięciu turnieju w Sydney. Przyjechałam tu zdrowa, w dobrej kondycji i mam nadzieję, że tak zostanie – wyjaśniała nasza tenisistka.

Udzielając wywiadu dla Australian Open TV triumfatorka WTA Finals nie wiedziała jeszcze, czy zmierzy się z Eugenie Bouchard czy Aleksandrą Krunić, co było mniej prawdopodobne. Miała natomiast świadomość, że trafi na trudną rywalkę. – Czeka mnie poważne wyzwanie w drugiej rundzie – powiedziała.

Zgodnie z przewidywaniami to Kanadyjka wyszło zwycięsko z tej konfrontacji i to z nią zmierzy się Polka. Więcej w tekście Australian Open: Bouchard rywalką Radwańskiej