Wiedeń: zacięty mecz i porażka Janowicza

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Jerzy Janowicz w drugiej rundzie turnieju ATP w Wiedniu walczył bardzo dzielnie, ale ostatecznie przegrał w trzech setach ze Stevem Johnsonem. Amerykanin zwyciężył w serwisowej batalii 6:4, 6:7(7), 6:4.

Pojedynek Janowicza z Johnsonem śmiało można zaliczyć do konfrontacji dwóch znakomitych serwisów. Najlepiej świadczy o tym liczba asów – Polak odnotował ich aż 24, Amerykanin o cztery mniej. Jednak to właśnie 25-letni Steve Johnson był skuteczniejsze w decydujących momentach. Dość powiedzieć, że przy własnym podaniu stracił przegrał zaledwie 14 punktów – 3 w pierwszym, 6 w drugim i 5 w trzecim secie.

Już od początku meczu było widać, że to Johnson pewniej wygrywa gemy serwisowe. Janowicz jak cień podążał za Amerykaninem do stanu 4:5. Wówczas przytrafił się Polakowi słabszy moment, doszło do gry na przewagi i przy drugiej szansie na przełamanie Johnson zapewnił sobie zwycięstwo w secie 6:4.

W drugiej odsłonie przełamań już nie było. Janowicz wybronił trzy break pointy w ósmym gemie i ostatecznie doszło do tiebreaka. Ten miał bardzo emocjonujący przebieg, a łodzian uratował się w nim z kryzysowej sytuacji. Johnson prowadził już 6-3, ale meczboli nie wykorzystał. Janowicz najpierw wygrał dwie akcje przy swoim podaniu, następnie odrobił minibreaka, a po chwili obronił jeszcze jedną piłkę meczową serwisem. Wszystko po to, by zwyciężyć 9-7 i wyrównać stan meczu.

Wielki wysiłek i ambitna pogoń za rywalem niestety nie zostały nagrodzone. Decydująca odsłona w zasadzie została rozstrzygnięta już w pierwszym gemie. Janowicz zaczął gema serwisowego od prowadzenia 30-0, ale kolejne cztery piłki wygrał Amerykanin i już na starcie uzyskał przełamanie. Polak próbował odrobić stratę, ale w żadnym gemie rywala nie ugrał więcej niż dwóch punktów. Ostatecznie po 2 godzinach i 13 minutach walki nasz najlepszy tenisista przegrał 4:6, 7:6(7), 4:6.

Jerzy Janowicz podczas turnieju ATP World Tour 500 w Wiedniu zdobył 45 punktów do rankingu ATP. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie po równie zaciętym spotkaniu wyeliminował najlepszego obecnie austriackiego tenisistę Dominika Thiema. Tym większa szkoda, że po pokonaniu 19. zawodnika rankingu ATP nie udało się wygrać z 47. na świecie Johnsonem.
 


Wyniki

Druga runda singla:
Steve Johnson (USA) – Jerzy Janowicz (Polska) 6:4, 6:7(7), 6:4