Moskwa: Kania przegrywa też w deblu

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

To był bardzo długi i niestety nieudany dzień dla Pauli Kania. Po porażce w singlu Polka stoczyła też trzysetową batalię w deblowym turnieju WTA w Moskwie, ale wraz z Marią Irigoyen przegrały z Andreją Klepac i Kateriną Siniakovą.

Paula Kania w Moskwie rozegrała trzy mecze eliminacyjne (zwycięstwa z Kaią Kanepi i Maryną Zaniewską, porażka z Darią Kasatkiną) oraz pierwszą rundę turnieju głównego, do którego awansowała jako szczęśliwa przegrana. Los sprawił, że 22-letnia sosnowiczanka ponownie trafiła na Kasatkinę i tym razem stawiła jej znacznie większy opór. Ostatecznie po 2 godzinach i 17 minutach gry – Moskwa: nieudany rewanż Kani

Porażka w singlu nie oznaczała dla Polki końca wtorkowej rywalizacji. Do rozegrania pozostał jej jeszcze mecz pierwszej rundy debla. Wraz z Marią Irigoyen trafiły w pierwszej rundzie na rozstawione z "trójką" Andreję Klepac i Katerinę Siniakovą i niestety okazały się minimalnie słabsze od słoweńsko-czeskiej pary.

Pierwsza partia bezdyskusyjnie należała do rywalek. Klepac i Siniakova dwukrotnie uzyskały przełamanie i pewnie wygrały 6:2. Polka i Argentynka zaczęły się rozkręcać w drugim secie, a właściwie w jego drugiej części. Na początku znów miały problemy, gdyż jako pierwsze straciły podanie (na 2:3). Później jednak Kania i Irigoyen uzyskały dwa breaki, zwyciężyły 6:4 i doprowadziły do decydującej odsłony. Dobrze ją rozpoczęły (prowadziły 3-0), ale następnie przegrały pięć punktów z rzędu (3-5). Wróciły jeszcze na prowadzenie (7-6), ale ostatecznie przegrały 8-10.

Tym samym w turnieju WTA w Moskwie nie gra już żadna polska tenisistka. Wczoraj z imprezy deblowej odpadła bowiem Alicja Rosolska.
 


Wyniki

Pierwsza runda debla:
A. Klepac, K. Siniakova (Słowenia, Czechy, 3) – M. Irigoyen, P. Kania (Argentyna, Polska) 6:2, 4:6, 10-8