Puchar Davisa: początek dla Słowacji

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: Korespondencja z Gdyni, foto: Tomasz Krasoń / Tenisklub

Nie było niespodzianki w pierwszym barażowym meczu o Grupę Światową Pucharu Davisa. Michał Przysiężny przegrał z wyżej klasyfikowanym Martinem Kliżanem 4:6, 4:6, 4:6.

Porażka Michała Przysiężnego na inaugurację decydującego starcia o elitę była wkalkulowana w rozwój wydarzeń. Po bardzo dobrym występie „Ołówka” w lipcowym starciu z Sierhijem Stachowskim mogliśmy jednak oczekiwać więcej, niż zobaczyliśmy dzisiaj.

Polak przegrał w trzech podobnie przebiegających setach. Obaj tenisiści ostrzeliwali się solidnymi zagraniami z głębi kortu, kończąc akcję w kilku uderzeniach. Przysiężny popełniał więcej błędów i nie miał żadnych argumentów na dużo szybszą, dokładniejszą i pewniejszą grę rywala. Trudno było również dostrzec w postawie naszego tenisisty wiarę w to, że losy meczu da się odmienić.

W pierwszym secie Kliżan szybko przełamał Polaka i kontrolował wydarzenia na korcie. Identycznie rozpoczęła się i przebiegała druga partia. Pod koniec wreszcie pojawiła się nadzieja na zwrot, bowiem przy stanie 3:4 Przysiężny miał trzy break pointy. Zmarnował wszystkie i seta nie uratował. Także i w trzeciej odsłonie Kliżan szybko zyskał przewagę, a potem nawet ją powiększył, odskakując na 5:2. Rozluźniony Słowak dał się przełamać, ale na więcej Polakowi nie pozwolił.
 


Wyniki

Polska – Słowacja 0:1
Michał Przysiężny (Polska) – Martin Kliżan (Słowacja) 4:6, 4:6, 4:6