Wimbledon: Radwańska zgodnie z planem
Agnieszka Radwańska bez żadnych problemów przeszła przez pierwszą rundę wielkoszlemowego Wimbledonu. Polka w nieco ponad godzinę pokonała Lucie Hradecką 6:3, 6:2.
Radwańska była zdecydowaną faworytką spotkania przeciwko Hradeckiej i, w przeciwieństwie do Rolanda Garrosa, tym razem wszystko potoczyło się zgodnie z oczekiwaniami. Głównym atutem Czeszki był jej serwis, w większości akcji mocno ryzykowała.
I o ile na początku meczu zdawało to niezły egzamin, to w końcówce pierwszego seta Hradecka całkowicie się pogubiła. Gdy przy stanie 4:3 dla Radwańskiej nastąpiła zmiana piłek, rywalka praktycznie oddała naszej reprezentantce dwa gemy do zera, seryjnie popełniając niewymuszone błędy.
Im dłużej trwał ten mecz, tym pewność siebie i przewaga Radwańskiej były bardziej widoczne. Krakowianka przełamała rywalkę na samym początku drugiej partii, później dołożyła jeszcze jednego breaka i po nieco ponad godzinie wygrała 6:3, 6:2.
W drugiej rundzie rywalką Polki będzie reprezentująca Australię Chorwatka, Ajla Tomljanovic. Obie tenisistki grały ze sobą raz – podczas zeszłorocznego Rolanda Garrosa. Wtedy niespodziewanie triumfowała Tomljanovic. Okazja na rewanż jest więc doskonała.
Zapis relacji "na żywo":
6:2 Koniec meczu! W ostatnim gemie Polka wygrała "na sucho", podobnie jak w całym meczu korzystając z prezentów rywalki.
5:2 Hradecka wygrywa jeszcze przy własnym serwisie. Przy 30-15 Czeszka zanotowała asa, później poprawiła wygrywającym serwisem (co pokazał dopiero challenge). Teraz Radwańska będzie serwować nowymi piłkami, aby zakończyć to spotkanie.
5:1 Radwańska gem od meczu. Tym razem było 15-30, lecz kolejne trzy punty padły łupem Polki.
4:1 Kolejne przełamanie. Hradecka popełniła trzy niewymuszone błędy, po których zrobiło się 0-40. Pierwsze dwa break pointy Czeszka zdołała jeszcze wybronić, lecz przy trzecim znów się pomyliła. Radwańska pewnie zmierza po wygraną.
3:1 Tym razem niewymuszone błędy pojawiły się także u Radwańskiej, przez co zrobiło się 15-40. Później pomagała jednak rywalka i dzięki temu Polka utrzymała serwis po grze na przewagi.
2:1 Jest przełamanie. Po dwóch podwójnych błędach Hradeckiej zrobiło się 15-40, lecz później do Czeszki wróciło dobre podanie. Miała ona nawet dwie szanse na wygraną w gemie, ale Radwańska po dobrym lobie wywalczyła trzecią szansę na przełamanie, które stało się faktem po kolejnym podwójnym błędzie.
1:1 Radwańska wygrywa dużo łatwiej – do zera. Przy ostatniej piłce znów taśma sprzyjała Polce, ale w tym wypadku niewątpliwie szczęście sprzyja lepszej.
0:1 Czeszka gra z pełnym ryzykiem, winnery przeplatając podwójnymi błędami. Był w tym gemie break point dla Radwańskiej, lecz Hradecka wybroniła się dobrym serwisem i wygrała po długiej grze na przewagi.
6:3 Pierwszy set dla Radwańskiej! Czeszka znów wyrzuciła trzy uderzenia w aut, a przy pierwszej piłce setowej nie była w stanie odebrać serwisu naszej reprezentantki. Po zmianie piłek Hradecka nie wygrała więc ani jednego punktu.
5:3 Jest przełamanie! W zasadzie za darmo oddała Hradecka tego gema – dwa niewymuszone błędy, a także podwójny błąd sprawiły, że Czeszka straciła serwis, nie wygrywając nawet jednego punktu.
4:3 Polka wygrywa do 15. Znów przydarzył się as, Radwańskiej sprzyjało też nieco szczęścia. W ostatnim punkcie po skrócie piłka prześlizgnęła się bowiem po taśmie.
3:3 Pierwsze szanse na przełamanie miała także Radwańska. Pierwszą po podwójnym błędzie rywalki, drugą po wyrzuconym forhendzie. W decydujących momentach Hradecką ratował jednak serwis, przy którym krakowianka nie miała nic do powiedzenia. Czeszka utrzymała więc podanie, wciąż bez przełamań.
3:2 Najtrudniejszy gem serwisowy Radwańskiej do tej pory. Po dobrym lobie rywalki nasza reprezentantka musiała bronic w nim break pointa, lecz wówczas dwa punkty dał jej dobry serwis, a udany skrót zapewnił utrzymanie podania.
2:2 Serwis ustawia grę również po stronie Hradeckiej. Czeszka po raz drugi utrzymała podanie do 15, tym razem jedyny punkt tracąc po podwójnym błędzie serwisowym.
2:1 Błyskawiczny gem dla Radwańskiej. Polka wygrywa "na sucho" po asie serwisowym i świetnej akcji przy siatce. Na razie wygląda to naprawdę dobrze.
1:1 Hradecka zaczęła od nieudanej akcji przy siatce, ale później to Czeszka miała kontrolę nad grą i wygrała cztery kolejne punkty.
1:0 Najpierw szybko zrobiło się 0-30, lecz później u Polki pojawiło się dobre podanie, które znacznie ułatwiło jej grę. Obyło się bez break pointów, pierwszy gem dla krakowianki.
17:10 Zaczynamy! Jako pierwsza serwuje Polka.