Pantiani: seria Panfila trwa
Klimat gruzińskiego Pantiani wyraźnie służy Grzegorzowi Panfilowi. Polak kroczy tam po zwycięstwo w trzecim turnieju z rzędu. Na razie jest już w półfinale.
Seria Panfila rozpoczęła się ponad dwa tygodnie temu. Początkowo pierwszego z gruzińskich Futuresów torpedował deszcz, ale turniej z opóźnieniem udało się ostatecznie rozegrać. Polak okazał się najlepszy, podobnie jak tydzień później. We wszystkich rozegranych meczach nasz reprezentant stracił tylko jednego seta.
Teraz Panfil pewnie kroczy po zwycięstwo w kolejnym turnieju. Został najwyżej rozstawiony i awansował już do półfinału. Po drodze nie przegrał jeszcze seta, pokonując kolejno reprezentantów Australii, Rosji i Gruzji.
O awans do trzeciego finału Polak zmierzy się z rozstawionym z numerem cztery Brazylijczykiem Thiago Monteiro, który w drugiej rundzie wyeliminował Pawła Ciasia. Na tym samym etapie z rozgrywkami pożegnał się dziś też Karol Drzewiecki.
Szanse na polski triumf w Gruzji mamy jeszcze również w deblu. Tam w półfinale są już Ciaś i Maciej Nowak.
Wyniki
Ćwierćfinał singla:
Grzegorz Panfil (Polska, 1) – Alexandre Metreveli (Gruzja, 7, WC) 7:6(4), 6:3