Katowice: szybki mecz i awans Radwańskiej

/ Tomasz Krasoń , źródło: Korespondencja z Katowic, foto: Antoni Cichy/Tenisklub

Agnieszka Radwańska bez najmniejszych kłopotów awansowała do półfinału Katowice Open. Polska gwiazda w ciągu zaledwie 57 minut pokonała 6:1, 6:1 słabo tego dnia grającą Klarę Koukalovą.

Przed meczem z Koukalovą polscy kibice byli raczej spokojni o Agnieszkę Radwańską. I przedmeczowe prognozy okazały się w stu procentach uzasadnione. 26-letnia krakowianka od samego początku narzuciła swoje warunki gry i absolutnie zdominowała doświadczoną Czeszkę. Poza tym trzeba uczciwie przyznać, że postawa Koukalovej była tego dnia po prostu słaba. 33-letnia prażanka popełniała całą masę błędów, a jej bekhend był istną kopalną punktów dla krakowianki. Niewiele byłoby przesady w stwierdzeniu, ze tego dnia Czeszka więcej bekhendów popsuła niż uplasowała w korcie.

Słaba postawa Koukalovej była wodą na młyn dla Radwańskiej. Polka nic sobie nie robiła z problemów rywalki i konsekwentnie zmierzała do zwycięstwa. Nasza tenisistka nie musiała się zbytnio wysilać, ale i tak pokazała kilka ciekawych zagrań. Spośród nich największe brawa zebrał obronny forhend, który przerodził się w wygrywające minięcie.

W pierwszym secie Radwańska szybko wyszła na prowadzenie 3:0. Kolejny gem przy serwisie Koukalovej panie rozegrały najdłuższego gema w meczu. Gdyby nie on, to czas całego spotkania nie przekroczyłby 50 minut. Czeszka utrzymała wtedy podanie, ale na więcej już jej nie było stać. W drugiej partii obraz gry niewiele się zmienił. Na początku panie po razie się przełamały, ale później gemy trafiały już tylko na konto Radwańskiej. Koukalova z każdą chwilą traciła ochotę do gry. Bardziej skupiała się na wyrażania złości i żalu w kierunku swojego trenera.

Podczas pomeczowego wywiadu Radwańska przyznała, że z każdym meczem czuje się w Spodku coraz lepiej. Wyraziła także nadzieję, że mecz z taką przeciwniczką jak Klara Koukalova okaże się dobrym przetarciem przed czekającym ją pojedynkiem z Camilą Giorgi. To właśnie 23-letnia Włoszka będzie półfinałową rywalką Polki. Krakowianka wygrała z nią przed 3 laty na kortach Wimbledonu. Od tamtej pory nie miały okazji spotkać się na zawodowych kortach.

Agnieszka Radwańska powtórzyła już ubiegłoroczny wynik z Katowic i obroniła 110 rankingowych punktów. Oczywiście w przypadku Polki nie może być mowy o realizacji celu. Cel jest inny – zwycięstwo w całym turnieju. Wydaje się, że najpoważniejszą przeszkodą może być półfinałowe starcie z Camilą Giorgi. W drugim półfinale zmierzą się bowiem tenisistki notowane znacznie niżej od Włoszki – Anna Schmiedlova i Alison Van Uytvanck.
 


Wyniki

Ćwierćfinał singla:
Agnieszka Radwańska (Polska, 1) – Klara Koukalova (Czechy) 6:1, 6:1