Odliczamy do Fed Cup: Urszula Radwańska
Urszula Radwańska zapisała się w historii reprezentacji Polski jako najmłodsza uczestniczka rozgrywek Fed Cup. Była też członkinią drużyny, która w Barcelonie wywalczyła awans do Grupy Światowej.
W momencie debiutu w meczu z Portugalią krakowianka miała zaledwie 15 lat i 141 dni. Przygodę z Fed Cupem rozpoczęła od zwycięstwa 6:2, 6:1 nad Aną-Catariną Nogueirą. Pierwszym występem zapoczątkowała serię pięciu wygranych z rzędu. Pogromcę znalazła dopiero w osobie Rumunki Moniki Niculescu.
Bilans Urszuli Radwańskiej w meczach singlowych Fed Cup to 11-11. Pięciokrotnie grała także w deblu – raz u boku Marty Domachowskiej, czterokrotnie w parze z siostrą Agnieszką. Siostrzany duet spisał się całkiem nieźle, bo wygrał 3 z 4 spotkań. Ofiarą Radwańskich padły Rumunki, Izraelitki oraz Chorwatki w meczu, którego stawką był awans do baraży o Grupę Światową II.
Ostatnie występy Uli w Fed Cup nie układały się po jej myśli. W konfrontacjach z Belgią i Hiszpanią odniosła tylko jedno zwycięstwo. Warto jednak przypomnieć, iż cały poprzedni sezon w wykonaniu młodszej z sióstr Radwańskich był nieudany. Ten rok 24-latka rozpoczęła z wysokiego c, czyli ćwierćfinału w Auckland. Obecnie zajmuje 149. miejsce w rankingu WTA, a w zestawieniu Race jest 48.
Na więcej niż punkt w dwóch pojedynkach w przypadku Uli trudno liczyć, a i taki wynik byłby godny pochwały. W starciach z Marią Szarapową oraz prawdopodobnie Anastazją Pawliuczenkową nie będzie faworytką. Nie znaczy to jednak, że nie stać jej na niespodziankę lub po prostu walkę do ostatniej piłki.
Urszula Radwańska w Fed Cup:
Debiut: 2006, Polska – Portugalia
Pierwszy mecz: Ana-Catarina Nogueira 6:2, 6:1
Konfrontacje z innymi państwami: 20
Mecze: 27
Zwycięstwa/porażki w singlu: 11/11
Zwycięstwa/porażki w deblu: 3/2
Najwyższe zwycięstwo:
Tatia Mikadze 6:1, 6:0 (Polska – Gruzja 3-0, 4 lutego 2008)