Australian Open: odczarować Melbourne

/ Antoni Cichy , źródło: atpworldtour.com/własne, foto: AFP

Do trzech razy sztuka, chciałoby się rzec przed meczem Jerzego Janowicza z Feliciano Lopezem. Polak po raz trzeci z rzędu gra w trzeciej rundzie. Rywal, choć z czołówki, nie jest nie do pokonania.

Poprzednie dwie próby „Jerzyka” kończyły się niepowodzeniem dość bolesnym, bo Polak nie urwał nawet seta ani Nicolasowi Almagro w 2013 roku, ani Florianowi Mayerowi w 2014. Jakkolwiek to brzmi, zawsze musi być ten pierwszy raz. A przesłanek ku temu, że to, co nie udało się za poprzednimi dwoma podejściami, może nastąpić 24 stycznia 2015 roku, jest przynajmniej kilka.

Najważniejsza to ta podstawowa – Janowicz wreszcie gra dobrze, żeby nie powiedzieć bardzo dobrze. Zarówno w 2013 roku, jak i 2014, w drugiej rundzie rywali miał średnich. W tym roku trafił na zawodnika z górnej półki, bo Gaela Monfilsa. I poradził sobie z szalonym Francuzem, mimo że po trzech setach to „La Monfowi” było bliżej do trzeciej rundy.

""

Nie odkrywa nic ten, który mówi, że w tenisie wiele zależy też od tego, kto stanie po drugiej stronie siatki. A i ten element nie działa na niekorzyść Janowicza, choć spotkają się po raz pierwszy. Na tym etapie nie ma już słabych zawodników, a Feliciano Lopez to czternasta rakieta świata. Australian Open nie należy jednak do ulubionych turniejów Hiszpana – przynajmniej nie powinien, bo jego najlepszy wynik w Melbourne to czwarta runda. Co powinno cieszyć „Jerzyka” i polskich kibiców, 34-latek najczęściej kończył rywalizację w Aussie na trzeciej rundzie.

Niewiele brakowało, a Lopeza w Melbourne w ogóle by już nie było. Zawodnikowi z Półwyspu Iberyjskiego pomogła i to wyraźnie kontuzja Adriana Mannarino. Francuz wygrał dwa pierwsze sety, a w trzecim uległ po tie breaku. Uraz okazał się na tyle dokuczliwy, że w czwartej partii przegrywał już 0:4 i kreczował.

""
Feliciano Lopez po meczu z Mannarino. (Fot. AFP)

Janowicz na pewno nie stoi na straconej pozycji. Jeśli zagra z animuszem, nie będzie popełniał prostych, niewymuszonych błędów i skoncentruje się na samej rywalizacji, jest w stanie pokonać Lopeza. Skoro potrafił wyeliminować Monfilsa, Hiszpana też może.

Pojedynek „Jerzyka” z Lopezem będzie drugim meczem od godziny 1 czasu polskiego na Margaret Court Arena.

 

Jerzy Janowicz0:0Feliciano Lopez
   
 24Wiek 33
 203 cmWzrost 188 cm
 91 kgWaga 85 kg
 3-1Bilans sezonu 2-1
 Finał w Winston-SalemNajlepszy wynik w 2014 Tytuł w Eastbourne
 44Ranking ATP 14
 3. runda (2013, 2014, 2015)Najlepszy wynik AO 4. runda (2012)
 3. rundaAustralian Open 2014 3. runda
 2 761 202 $Zarobki w karierze 9 581 097 $