Sharm El Sheikh: cenne zwycięstwo Kawy

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: Archiwum Tenisklubu

Katarzyna Kawa sprawiła miłą niespodziankę w pierwszej rundzie turnieju ITF w Sharm El Sheikh (pula nagród 25 tys. dolarów). Polka pokonała rozstawioną z numerem sześć Nastję Kolar 4:6, 6:4, 6:4.

Kawa po raz kolejny do głównej drabinki turnieju w egipskim kurorcie musiała przebijać się przez kwalifikacje, w których w trzech meczach przegrała jednego seta (z eliminacyjną "jedynką", Ekaterine Gorgodze).

W starciu z rozstawioną z numerem sześć Nastją Kolar, która obecnie znajduje się na najwyższym w karierze 178. miejscu w rankingu WTA, nasza reprezentantka nie była faworytką. Ten pojedynek od samego początku był jednak bardzo zacięty.

W pierwszym secie o jedno przełamanie lepsza okazała się 20-letnia Słowenka, wygrywając 6:4, ale w kolejnych dwóch odsłonach w takich samym stosunku zwyciężała Kawa, triumfując w całym meczu 4:6, 6:4, 6:4.

W całym meczu Polka wykorzystała siedem z dwunastu szans na przełamanie, Kolar zrobiła natomiast użytek z sześciu spośród trzynastu break pointów. W walce o ćwierćfinał Kawa spotka się z Greczynką Marią Sakkari.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Katarzyna Kawa (Polska, Q) – Nastja Kolar (Słowenia, 6) 4:6, 6:4, 6:4