Genewa: dobre otwarcie Przysiężnego

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto:

Po blisko dwóch godzinach walki Michał Przysiężny awansował do drugiej rundy challengera w Genewie. Polak pokonał 7:6(6), 6:4 Yanna Martiego i o ćwierćfinał zagra z Yoshihito Nishioką lub Tatsumą Ito.

Początek spotkania był lepszy dla grającego dzięki "dzikiej karcie" Szwajcara. Merti po serii błędów Przysiężnego jako pierwszy wywalczył przełamanie i wydawało się, że zapisze na swoje konto pierwszego seta. Przy stanie 5:4 Szwajcar popełnił jednak dwa podwójne błędy, a break pointa Polak wykorzystał dzięki dobremu returnowi. Kilka minut później Przysiężny miał przy serwisie rywala trzy setbole, ale ostatecznie o wszystkim rozstrzygnął tie break. W nim Polak przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść, triumfując 8-6.

Również w drugiej partii Merti dzięki błędom Przysiężnego jako pierwszy wywalczył breaka. Polak odpowiedział jednak czterema wygranymi gemami z rzędu, a wściekły na swoje pomyłki Szwajcar mógł tylko uderzać rakietą o kort. Reprezentant gospodarzy mógł jeszcze odrobić straty, w ostatnim gemie miał ku temu cztery okazje, ale Przysiężny w kluczowych momentach spisał się bardzo dobrze i zwyciężył w całym meczu 7:6(6), 6:4.

W kolejnej rundzie Przysiężny na pewno trafi na Japończyka. Rywalem Polaka będzie rozstawiony z numerem cztery Tatsuma Ito bądź młoda nadzieja japońskiego tenisa, Yoshihito Nishioka.

Zapis relacji "na żywo":

6:4 Koniec meczu! Przysiężny musiał bronić w tym gemie czterech break pointów, ale przy każdym zachował się bardzo dobrze. Później po błędzie rywala Polak wywalczył meczbola, a przy nim Merti nie potrafił odegrać skrótu!

5:4 Marti zaczął od podwójnego błędu, ale późniejsze dobre serwisy dały mu szansę na wygraną w gemie. Dobrą akcją przy siatce (po skrócie z returnu!) Przysiężny doprowadził co prawda do równowagi, kolejne dwie akcje padły jednak łupem Szwajcara po błędach naszego reprezentanta.

5:3 Polak gem od meczu. Przysiężny prowadził 30-0, lecz po własnych błędach musiał bronić break pointa. W najważniejszym momencie zaserwował asa, później wygrał punkt wolejem, a na koniec błąd popełnił Marti.

4:3 Przysiężny wychodzi na prowadzenie! Merti zaczął od dobrego loba, ale później popełniał błędy, które dały Polakowi break pointa. Przy nim Szwajcar wpakował piłkę w siatkę, a potem ze złości cisnął rakietą o kort.

3:3 Przysiężny zaczął od prostego błędu, ale zrehabilitował się bekhendem po linii. Później Polak dobrze wywierał na rywalu presję wycieczkami do siatki i wygrał ostatecznie do 30.

2:3 Straty szybko odrobione. Po podwójnym błędzie Szwajcara i dobrym bekhendowym minięciu Przysiężny miał dwa break pointy. Przy pierwszym wpakował forhend w siatkę, ale przy drugim rywal nieczysto trafił w piłkę.

1:3 Niestety, jest break. Dwa proste błędy Przysiężnego i winner z forhendu rywala sprawiły, że Polak musiał bronić break pointa. Miał przy nim sporo szczęścia, trafiając woleje w końcówkę linii. Po chwili nasz reprezentant popsuł forhend, lecz kolejnego break pointa wybronił asem. Później Przysiężny wpakował woleja w siatkę, a mocny return dał Szwajcarowi przełamanie.

1:2 Bardzo szybki gem dla Mertiego, wygrany do zera. Na koniec dwa efektowne winnery Szwajcara.

1:1 Przysiężny zaczął gema od wpakowania piłki w siatkę, ale później wygrał dość spokojnie – do 30, kończąc pewnym smeczem.

0:1 Po błędach Szwajcara było 15-30, ale później Przysięzny zagrał w siatkę, a Marti zanotował dwa winnery – z forhendu i bekhendu.

20:40 Marti poprosił o przerwę toaletową. Za chwilę początek drugiej partii.

7:6 Jest set dla Polaka! Przysiężny wykorzystuje czwartą piłkę setową i po blisko godzinie walki jest dużo bliżej awansu do drugiej rundy!

TB 7-6 As Polaka!

TB 6-6 Forhend Przysiężnego, pójście do przodu i dobry wolej.

TB 5-6 Długa akcja i niewymuszony błąd bekhendowy Polaka.

TB 5-5 Marti psuje woleja, remis!

TB 4-5 Akcja serwis i forhend Polaka.

TB 3-5 Winner po linii Szwajcara i minibreak na jego korzyść.

TB 3-4 Winner z bekhendu Martiego.

TB 3-3 W bekhendowej wymianie agresywniejszy Marti, który dobrze kończy atak przy siatce.

TB 3-2 Dobry atak Przysiężnego.

TB 2-2 Bekhend Polaka w siatce.

TB 2-1 Nieudany skrót Martiego bezlitośnie wykorzystuje Przysiężny. Minibreak.

TB 1-1 As Szwajcara.

TB 1-0 Bekhendowy błąd Martiego.

6:6  Przed nami tie break! Tym razem Szwajcar zaczął od winnera z forhendu, choć dobre akcje przeplatał błędami. Przy 40-15 zdarzył mu się kolejny podwójny, a później w dobrym stylu akcję forhendem zakończył Przysiężny. Przy równowadze Merti wyrzucił forhend w aut, lecz setbola wybronił dobrym atakiem z bekhendu i pójściem do siatki. Polak dobrym returnem wymusił kolejny błąd rywala, ale przy drugiej piłce setowej sam zagrał w siatkę. Po chwili "Ołówek" miał trzecią szansę na zwycięstwo w secie, ale Marti popisał się dobrym skrótem. Kolejne cztery akcje to błędy z obu stron – najpierw u Polaka, a później Szwajcara. Ostatecznie dobre ataki przyniosły skutek i Marti wykorzystał piątą szansę na wygranie gema.

6:5 Polak wraca na prowadzenie! Po podwójnym błędzie serwisowym Przysiężnego zrobiło się co prawda 15-30, lecz później Polak dobrze wykończył akcję przy siatce, zaserwował asa, a na koniec wymusił błąd rywala.

5:5 Gramy dalej! Znacznie pomógł teraz Polakowi Marti, który popełnił dwa podwójne błędy serwisowe, dając Przysiężnemu break pointa. Przy nim nasz reprezentant dobrze zareturnował z bekhendu, a Szwajcar nie był w stanie odegrać w kort.

4:5 Dobry serwis i bekhend zapewniają Polakowi błyskawicznego gema – on również wygrywa "na sucho".

3:5 Tylko jeden gem dzieli Szwajcara od wygranej w pierwszej partii. Teraz Marti wygrywa do zera, wykorzystując błędy Przysiężnego.

3:4 Nasz reprezentant zaczął od asa, a później sporo było kombinacyjnej gry na małe pola. Przy 40-0 Przysiężny zepsuł skrót, potem sporo szczęścia miał rywal, bo piłka prześlizgnęła się po taśmie, ale przy trzeciej okazji Polak zakończył gema.

2:4 Sporo błędów z obu stron. Poza dwoma serwisami Mertiego (jednym wygrywającym i asem) obaj tenisiści sporo psuli. Podanie wystarczyło jednak Szwajcarowi, aby wygrać do 30 i powiększyć przewagę.

2:3 Niestety, jest przełamanie. Merti zaczął od dobrego przejścia z obrony do ataku, Przysiężny odpowiedział wygraną długą akcją po dobrym forhendzie, ale później popełnił podwójny błąd. Przy 30-30 Polak wpakował w siatkę woleja, a później pomylił się z forhendu.

2:2 Dobry gem Szwajcara. Dwie ładne akcje przy siatce – skrót i stopwolej, as serwisowy, a na koniec zepsuty return Przysiężnego. Marti wygrywa do 15.

2:1 Polak miał teraz trochę problemów – po jego forhendowym błędzie zrobiło się 15-30, ale później pomylił się Marti, Przysiężny zaserwował asa, a na koniec popisał się ładnym bekhendem po linii.

1:1 Polak na razie nie może wstrzelić sie returnem, nie ma zresztą ku temu zbyt wielu okazji. Marti także wygrywa do zera, serwując dwa asy na stronę przewagi.

1:0 Bardzo dobry początek naszego reprezentanta. Podanie wygrane "na sucho" – dwa winnery i dwa błędy przeciwnika, w tym jeden wymuszony dobrą grą Przysiężnego.

19:37 Obaj zawodnicy spotkali się wcześniej raz, w 2011 roku. W Gstaad lepszy okazał się Marti. Teraz Polak z pewnością liczy na rewanż.

19:35 Obaj tenisiści ćwiczą już serwis. Za chwilę zaczynamy!