Toronto: zmarnowane meczbole Matkowskiego i Lindstedta

/ Krzysztof Sawala , źródło: własne, foto: AFP

Marcin Matkowski i Robert Lindstedt przegrali w pierwszej rundzie debla podczas Rogers Cup w Toronto. Polsko-szwedzka para nie wykorzystała dwóch piłek meczowych i uległa Davidowi Ferrerowi i Guillermo Garcii-Lopezowi.

Wtorkowe spotkanie potoczyło się dość nietypowo i miało swoje trzy oblicza. W pierwszym secie to rywale Polaka i Szweda zdecydowanie lepiej prezentowali się na korcie i dzięki bardzo szybko zdobytym breakom wyszli na komfortowe prowadzenie 5:1. Duet Matkowski-Lindstedt zdołał jeszcze w tej części gry wygrać swoje podanie, ale losów partii już nie odwrócił i Hiszpanie spokojnie wyserwowali sobie zwycięstwo 6:2.

Drugi set był jednak, niespodziewanie, dokładnym przeciwieństwem pierwszej odsłony. To polsko-szwedzka dwójka całkowicie zdominowała przebieg rozgrywki. To oni zanotowali tym razem dwa przełamania i to oni bardzo pewnie osiągnęli wysoką przewagę. Po zaledwie kilkunastu minutach zrobiło się 5:0, a chwilę później stan meczu wyrównał się na po 1 w setach.

O losach awansu do kolejnej fazy zdecydować musiał więc super tie break, w którym obraz meczu dość radykalnie się zmienił. Nie było zatem dominacji żadnej ze stron, a trwała zacięta walka o każdy punkt. Wreszcie to Garcia-Lopez i Ferrer doczekali się pierwszej piłki meczowej, ale okazji wykorzystać nie zdołali. Przyszła kolej na Matkowskiego i Lindstedta, którzy szansę na zamknięcie spotkania mieli aż dwukrotnie. Niestety w obu przypadkach Hiszpanie potrafili oddalić zagrożenie, a przy następnym meczbolu sami rozstrzygnęli pojedynek, wygrywając w dogrywce 13 – 11.


Wyniki

Pierwsza runda debla:

G. Garcia-Lopez, D. Ferrer (Hiszpania) – M. Matkowski, R. Lindstedt (Polska, Szwecja) 2:6, 6:1, 13-11