Sobota: jednodniowy turniej w hali

/ Krzysztof Sawala , źródło: Inf. prasowa/własne, foto: Biuro Prasowe PPO 2014

Padający niemal przez cały dzień deszcz w Poznaniu i okolicach nie przeszkodził w rozegraniu większości czwartkowych spotkań. Jak to możliwe? Tenisistki skorzystały z krytych kortów w Centrum Tenisowym w Sobocie.

Kompleks obiektów w podpoznańskiej Sobocie dał organizatorom spokojny sen. Gdyby nie przeniesienie zmagań pod dach plan na kolejne dni stałby się bardzo napięty, szczególnie, że w Wielkopolsce na piątek także zapowiadane są opady deszczu. W Sobocie na szczęście była możliwość, by skorzystać z kortów krytych, które dysponują w zasadzie identyczną nawierzchnią, jak te na wolnym powietrzu. Na grę w warunkach halowych nie zgodziły się tylko dwie zawodniczki.

Dzięki temu sześć ćwierćfinalistek będzie mogło spokojnie w piątek przystąpić do starcia w ramach najlepszej ósemki, podczas gdy zwyciężczynie spotkań pomiędzy Arantxą Rus i Renatą Voracową oraz Maryną Zaniewską i Lesley Kerkhove będą zmuszone zagrać w dniu jutrzejszym dwa spotkania.

W czwartek najpierw przekładano początek gier, ale niestety aura w Sobocie nie chciała dać za wygraną, więc zdecydowano na przenosiny pod dach. – Bardzo dobrze, że mamy wybór. Patrząc na dzisiejsze i jutrzejsze prognozy pogody wiedziałam, że może być problem. Trudno było nie wykorzystać takich dobrych warunków, jakie są tu w Sobocie – powiedziała Stephanie Vogt, która zapewniła sobie dziś awans do ćwierćfinału po zwycięstwie nad Czeszką Pernillą Mendesovą. Reprezentantka Lichtensteinu, która wyeliminowała w pierwszej rundzie najwyżej rozstawioną zawodniczkę imprezy Andreę Hlavackovą, o półfinał zagra z Giulią Gatto-Monticone. Włoszka pokonała w czwartek łatwo Holenderkę Richel Hogenkamp 6:1 6:4.

Trzecią tenisistką, która zapewniła sobie miejsce wśród najlepszych ośmiu zawodniczek imprezy okazała się niespodziewanie Andrea Mitu. Rumunka dość zaskakująco wygrała w drugiej rundzie ze znacznie wyżej notowaną Dinah Pfizenmaier. Niemka, rozstawiona w ITF Powiat Poznański Open z numerem trzy, przegrała 5:7 3:6.

W czwartek poznaliśmy także uczestniczki finału w rywalizacji debli. O tytuł zmierzą się Barbora Krejcikova i Aleksandra Krunić oraz Anastazja Wasiljewa i Maryna Zaniewska. Para czesko-serbska wygrała z Holenderkami Arantxą Rus i Lesley Kerkhove 6:4 7:5. Rozstawione z „trójką” Ukrainki uporały się natomiast z duetem Stephanie Vogt i Renata Voracova. Wasiljewa i Zaniewska pokonały rywalki po bardzo zaciętym meczu 2:6 7:6(9) 10-7, broniąc wcześniej kilku piłek meczowych.

Pełny plan gier na piątek


Wyniki

Druga runda singla:

Andrea Mitu (Rumunia) – Dinah Pfizenmeier (Niemcy, 3) 7:5, 6:3
Stephanie Vogt (Lichtenstein) – Pernilla Mendesova (Czechy) 7:5, 6:1
Giulia Gatto-Monticone (Włochy) – Richel Hogenkamp (Holandia) 6:1, 6:4

Arantxa Rus (Holandia, 4) – Renata Voracova (Czechy) *
Maryna Zaniewska (Ukraina, 5) – Lesley Kerkhove (Holandia) *

* mecze przełożone na piątek – początek o godzinie 10

Półfinały debla:

A. Wasiljewa, M. Zaniewska (Ukraina, 3) – S. Vogt, R. Voracova (Lichtenstein, Czechy, 1) 2:6, 7:6(9), 10-7
B. Krejcikova, A. Krunić (Czechy, Serbia, 4) – A. Rus, L. Kerkhove (Holandia) 6:4, 7:5