Roland Garros: turniej główny rozlosowany

/ Anna Niemiec , źródło: korespodencja z Paryża, foto: AFP

Dzisiaj w muzeum Francuskiej Federacji Tenisa odbyło się uroczyste losowanie turnieju głownego panów i pań. Ceremonię swoją obecnością zaszczycili ubiegłoroczni zwycięzcy, Rafael Nadal i Serena Williams.

Zazwyczaj to kobiety mają pierwszeństwo, ale tym razem to panowie poszli na pierwszy ogień. Zawodników nierozstawionych w drabince umieścił komputer. Z Polaków jako pierwszy rywala poznał Michał Przysiężny. Nasz reprezentant w pierwszej rundzie zmierzy się z Jarko Nieminenem. Łukasz Kubot miał stawić czoło rozstawionemu zawodnikowi, ale na konkretne nazwisko trzeba było chwilę poczekać.
Gdy już automatyczne rozmieszczono w turniejowej tabelce wszystkich nierozstawionych tenisistów, do akcji przystąpiła Serena Williams. Amerykanka miała fantazyjnie upięte włosy i w eleganckim kostiumie prezentowała się bardzo dobrze. Organizatorzy poprosili ją o dolosowanie nazwisk czołowych tenisistów. Na samej górze znalazł się oczywiście Rafael Nadal, który zagra Robby’m Gineprim. Trzeba powiedzieć, że Amerykanin dzielnie walczący o powrót na tenisowy szczyt, miał wyjątkowego pecha w losowaniu. Na drugim końcu drabinki zostało wpisane nazwisko Novaka Djokovicia, który zagra z Joao Sousą. Kolejni dwaj najwyżej rozstawieni zawodnicy to Stan Wawrinka i Roger Federer. Pierwszy znalazł się w „połówce” Nadala, drugi w półfinale może zmierzyć się z Djokoviciem.

Do Łukasza Kubota dopisano nazwisko Ernersta Gulbisa. W razie zwycięstwa Polak zmierzy się albo z Julienem Benneteau albo z zawodnikiem z kwalifikacji. Jerzy Janowicz trafił na Victora Estrellę Burgosa z Dominikany. W drugiej rundzie może dojść do polskiego pojedynku. Jeśli najlepszy polski tenisista upora się z pierwszą przeszkodą, to w kolejnym meczu zagra albo Jarko Nieminenem albo z Michałem Przysiężnym. Pierwszym rozstawionym tenisistą, z którym Janowicz potencjalnie może się zmierzyć, jest Jo-Wilfried Tsonga. Polak w drabince Roland Garros znalazł się bardzo blisko Novaka Djokovicia, z którym ewentualnie mógłby się spotkać w czwartej rundzie.

Wiadomo już, że nie dojdzie do powtórki z zeszłorocznego finału. David Ferrer i Rafael Nadal znaleźli się bowiem w tej samej „ćwiartce”. Jednym z najciekawszych spotkań pierwszej rundy będzie pojedynek pomiędzy Richardem Gasquetem i Bernardem Tomiciem. Obaj są niezwykle utalentowanie i obaj próbują wrócić do formy po ciężkich kontuzjach.

Po panach przyszedł czas na panie. Procedura losowania była identyczna. W tabelce komputer umieścił 96 nierozstawionych tenisistek. Urszula Radwańska w pierwszym meczu zagra z Magdaleną Rybarikovą. Katarzyna Piter, tak jak Łukasz Kubot, w drabince znalazła się obok pustego miejsca przeznaczonego dla jednej z rozstawionych tenisistek. Na samej górze znalazła się Serena Williams, po przeciwnej stronie umieszczono Li Na. Szczęścia w losowaniu nie miał Francuzki. Alize Lim będzie rywalką Williams, a Kristina Mladenovic w pierwszej rundzie będzie musiała stawić czoła Li. Agnieszka Radwańska rozstawiona z numerem trzecim znalazła się „połówce” Amerykanki. Simona Halep dołączyła do Chinki. Polka rozpocznie turniej od pojedynku z Shuai Zhang. W razie zwycięstwa następną przeciwniczkę wyłoni mecz pomiędzy Mathilde Johansson a Karoliną Pliskovą. Pierwszą rozstawioną tenisistką, z którą może zmierzyć się krakowianka jest Jelena Wiesnina. W ćwierćfinale starsza z sióstr Radwańskich jest na kursie kolizyjnym z Angelique Kerber. Niemka będzie musiała jednak najpierw poradzić sobie w pierwszej rundzie z Katarzyną Piter. Zwyciężczyni polsko-niemieckiego spotkania zmierzy się albo z Varvarą Lepchenko albo z Petrą Cetkovską. W tej samej części tabelki znajdują się również Daniela Hantuchova i Eugenie Bouchard.

Z losowanie tegorocznego Roland Garros nie do końca może być zadowolona Serena Williams. Już w ćwierćfinale obrończyni tytułu może zmierzyć się z inną faworytką do zwycięstwa, Marią Szarapową. Rosjanka drogi do najlepszej óśemki imprezy nie ma usłanej różami. Przeszkodzić jej będą chciały między innymi Samantha Stosur i Dominika Cibulkova.Jednak wcześniej jest szansa, że dojdzie do pojedynku liderki światowego rankingu ze starszą siostrą. Amerykanki mogą się ze sobą spotkać w trzeciej rundzie, ale żeby do tego doszło obie będę musiały najpierw wygrać po dwa mecze. Niezwykle ciekawie zapowiada się spotkanie Venus z Belindą Bencić.

Pierwsze spotkania turnieju głównego Roland Garros zostaną rozegrane w niedzielę.

Drabinka turnieju głównego kobiet.

Drabinka turnieju głównego mężczyzn.