Katowice: Ukrainki najlepsze w deblu

/ Tomasz Krasoń , źródło: Korespondencja z Katowic, foto: AFP

Julia Bejgelzimer i Olga Sawczuk wygrały deblowy turniej w Katowicach. Ukrainki w finale pokonały 6:4, 5:7, 10-7 rozstawione z „jedynką” Klarę Koukalovą i Monicę Niculescu.

Faworytkami finału były rozstawione z „jedynką” Koukalova i Niculescu. Nie mogło być inaczej – Czeszka i Rumunka wspólnie wygrały już w tym roku dwa turnieje i w deblowym rankingu Race są obecnie dziewiątą parą sezonu.

Rzeczywistość na korcie zweryfikowała przedmeczowe oczekiwania. Od początku świetnie radziły sobie Julia Begjelzimer i Olga Sawczuk, które wczoraj w kontrowersyjnych okolicznościach wyeliminowały w półfinale Klaudię Jans-Ignacik i Ralucę Olaru. Pierwszego seta Ukrainki wygrały 6:4, a w jego końcówce w tenisie duetu Koukalova-Niculescu szwankowała nieco gra z głębi kortu, za którą odpowiedzialna była Czeszka. W drugiej odsłonie znów lepiej zaczęły Ukrainki. Bejgelzimer i Sawczuk prowadziły już nawet 5:3, ale nie dały rady zamknąć seta. Koukalova wzmocniła grę z głębi kortu, a wyjątkowo czujna przy siatce Niculescu praktycznie nie popełniała wolejowych błędów. Czeszka i Rumunka odwróciły losy seta i zwyciężyły 7:5. Tie break meczowy przyniósł jednak kolejny zwrot akcji – Ukrainki świetnie zaczęły i po chwili prowadziły już 7-2. Czeszka i Rumunka znów ruszyły w pogoń, ale drugi raz nie wyszły już z podbramkowej sytuacji. Bejgelzimer i Sawczuk zwyciężyły 10-7 i mogły cieszyć się z tytułu w Katowicach.

Przede wszystkim chciałam pogratulować rywalkom zwycięstwa, to był bardzo zacięty mecz. Chciałam także podziękować Klarze, z którą tworzymy bardzo dobry zespół. Mam nadzieję, że za rok uda nam się poprawić ten wynik – mówiła bezpośrednio po zakończeniu spotkania Monica Niculescu.

Chciałybyśmy podziękować publiczności, która była wspaniała. Dziękujemy również organizatorom i sponsorom, a rywalkom gratulujemy dobrej gry przez cały tydzień – mówiła Sawczuk. – Grałam tu w poprzednim roku i przyznam, że tegoroczny turniej był jeszcze lepszy. Mam nadzieję, że będę mógła zagrać tu również za rok – dodała Bejgelzimer.

Dla Olgi Sawczuk to drugi deblowy tytuł w karierze. Poprzedni wywalczyła w 2008 roku w Taszkiencie. Z kolei Julia Bejgelzimer wygrała deblowy turniej WTA po raz trzeci. Od jej poprzednich triumfów minęło już jednak wiele lat – w 2003 roku zwyciężyła w Taszkiencie i w 2005 roku w Modenie.
 


Wyniki

Finał debla:
J. Bejgelzimer, O. Sawczuk (Ukraina) – K. Koukalova, M. Niculescu (Czechy, Rumunia, 1) 6:4, 5:4, 10-7