Sydney: zmarnowane meczbole i deblowa porażka Janowicza

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

Jerzy Janowicz i Max Mirnyj rozegrali zacięty, ale przegrany pojedynek w pierwszej rundzie turnieju w Sydney. Polsko-białoruski duet uległ Lukasowi Rosolowi i Joao Sousie 6:4, 6:7(7), 9-11, nie wykorzystując trzech meczboli.

Dla Janowicza był to pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie. Łodzianin ze względu na kontuzję stopy przedłużył nieco swoje „wakacje” i zrezygnował z występu w Pucharze Hopmana.

W pierwszym secie Janowicz i Mirnyj wywalczyli przełamanie w trzecim gemie i przewagę dowieźli do końca. W drugiej partii „nasz” duet zdobył breaka w dziewiątym gemie, ale przy 5:4 i własnym podaniu zmarnował dwa meczbole! Ostatecznie doszło do tie breaka, w którym Polak i Białorusin nie wykorzystali kolejnej szansy na skończenie spotkania, przegrywając 7-9.

Super tie break również był niezwykle zacięty. Janowicz i Mirnyj wygrali w nim pierwszy punkt, ale był to jedyny moment w którym prowadzili. Rosol oraz Sousa wykorzystali trzeciego meczbola (prowadzili już 9-7), wygrywając całe spotkanie w godzinę i 32 minuty.

W środę Jerzy Janowicz zagra mecz drugiej rundy singla (w pierwszej miał „wolny los”). Rywalem rozstawionego z numerem dwa łodzianina będzie Ołeksandr Dołgopołow.


Wyniki

Pierwsza runda debla:
L. Rosol, J. Sousa (Czechy, Portugalia) – J. Janowicz, M. Mirnyj (Polska, Białoruś) 6:4, 6:7(7), 11-9