Radwańska: liczę na rewanż

/ Michał Jaśniewicz , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Agnieszka Radwańska z meczu na mecz prezentuje się w Pekinie coraz lepiej. Zdecydowanie najtrudniejszy egzamin czeka polską tenisistkę w piątek. W ćwierćfinale zagra z Angelique Kerber. Krakowianka ze spokojem podchodzi do tej rywalizacji.

Zarówno Radwańska, jak i Kerber pokazały się dziś z bardzo dobrej strony. Polka oddała tylko dwa gemy Polonie Hercog, zaś Niemka sześć gemów Robercie Vinci.

Zawsze lubiłam tu grać, dobrze czuję się na tych kortach. Odnotowałam tu już kilka dobrych wyników, więc jestem zadowolona z mojego kolejnego ćwierćfinału – mówiła po dzisiejszym spotkaniu najlepsza polska tenisistka. – W drugim secie ona zaczęła grać lepiej. Było kilka zaciętych gemów, jednak ja w kluczowych momentach okazałam się lepsza. Wynik wskazuje na łatwy mecz, ale wcale tak nie było.

Radwańska zagra w ćwierćfinale z Kerber, z którą przegrała w ubiegłym tygodniu w Tokio (także w ćwierćfinale) 4:6, 4:6. Pomimo tego Polka ma korzystniejszy bilans spotkań z reprezentantką Niemiec (4-3).

Grałyśmy ze sobą kilka dni temu. Teraz są jednak inne warunki, inne piłki, inny kort. Zagram bez presji, mam już pewny występ w Stambule, jestem w kolejnym ćwierćfinale, będę grać z zawodniczką z Top 10. Liczę na rewanż – zadeklarowała krakowianka. – Dla wszystkich celem jest by zagrać w Stambule. Ja już mam awans pewny od kilku tygodni, więc mogę grać z nieco mniejszą presją. Mimo wszystko zrobię wszystko, by zdobyć tu tytuł.

Mecz Agnieszki Radwańskie z Angeliqą Kerber rozpocznie się jutro, nie przed godziną 13 (czasu w Polsce).