Bangkok: przegrany finał Bednarka

/ Tomasz Krasoń , źródło: atpworldtour.com, foto: Peter Figura

Tomasz Bednarek wciąż musi czekać na swój debiutancki triumf w cyklu ATP. W finale deblowego turnieju w Bangkoku wraz z Johanem Brunstromem musieli uznać wyższość Jamie Murraya i Johna Peersa.

W drodze do finału Bednarek i Brunstrom nie stracili ani jednego seta. W decydującym o tytule meczu trafili jednak na godnych rywali – Jamie Murray i John Peers również przebrnęli przez wcześniejsze fazy bez konieczności rozgrywania super tie breaka.

Finał był za to zacięty. Pierwszą partię wygrała para brytyjsko-australijska – wystarczyło im jedno przełamanie, gdyż Bednarek z Brunstromem nie wykorzystali ani jednego z trzech break pointów. W drugim secie losy się odwróciły. To Polak i Szwed okazali się lepsi o jedno przełamanie i tym razem to oni triumfowali 6:3. W tie breaku meczowym rozstawieni z „trójką” rywale wygrali jednak 10-6 i Murray i Peers mogli się cieszyć ze zwycięstwa w całym turnieju.

Tomasz Bednarek i tak może być bardzo zadowolony z występu w Bangkoku. 31-letni Polak osiągnął dopiero trzeci finał w zawodowych rozgrywkach. Dotychczas grał o tytuł w 2010 roku w Belgradzie i kilka miesięcy temu w Stuttgarcie, w obu przypadkach w parze w Mateuszem Kowalczykiem.

W Bangkoku Polak zarobił 8180 dolarów oraz zdobył 150 punktów do rankingu ATP.
 


Wyniki

Finał debla:
J. Murray, J. Peers (Wielka Brytania, Australia, 3) – T. Bednarek, J. Brunstrom (Polska, Szwecja, 4) 6:3, 3:6, 10-6