US Open: niewykorzystana szansa Majchrzaka

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne, foto: Archiwum Tenisklubu

Już w pierwszej rundzie pożegnał się z juniorskim US Open Kamil Majchrzak. Polak przegrał 6:1, 5:7, 1:6 z Yoshihito Nishioką z Japonii, choć w drugim secie miał piłkę meczową.

Polak nie był faworytem starcia z rozstawionym z numerem osiem Nishioką, ale bardzo dobrze rozpoczął ten pojedynek. W pierwszej partii okazał się zdecydowanie lepszy od swojego rywala, przełamał go dwukrotnie i zwyciężył 6:1. Dobrze rozpoczęła się dla niego też druga odsłona, gdzie szybko zdobył przewagę breaka i wydawało się, że wygra ten mecz w dwóch setach.

Przy stanie 5:3 i serwisie Japończyka Majchrzak miał break pointa, będącego jednocześnie piłką meczową. Nie zdołał go jednak wykorzystać, a po chwili przy własnym serwisie przegrywał 0-40. Zdołał się co prawda wybronić, ale po chwili podwójnym błędem serwisowym sprezentował rywalowi kolejnego break pointa. Tego Nishioka już wykorzystał, a po chwili jeszcze raz przełamał Polaka i wygrał 7:5.

Takiej szansy Japończyk z rąk już nie wypuścił. Trzeciego seta zaczął od trzech wygranych gemów z rzędu, potem zdobył jeszcze jednego breaka i wygrał ostatecznie 6:1. Dla Majchrzaka jest to koniec turnieju singlowego, ale jeszcze dziś zaprezentuje się także w deblu.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Yoshihito Nishioka (Japonia, 8) – Kamil Majchrzak (Polska) 1:6, 7:5, 6:1