Urszula Radwańska blisko awansu do turnieju głównego

Urszula Radwańska bardzo dobrze spisała się swoim drugim pojedynku w eliminacjach wielkoszlemowego turnieju Australian Open, który rozpocznie się czternastego stycznia w Melbourne (pula nagród wynosi 20 600 000 USD). Siedemnastoletnia Polka wyeliminowała znacznie wyżej notowaną Niemkę, Julię Goerges. Dwudziestoletnia zawodniczka jest obecnie sklasyfikowana na 126 pozycji w rankingu WTA, natomiast w eliminacjach Australian Open grała z numerem czternastym.

Początek spotkania należał do niemieckiej tenisistki, która potrafiła swojej rywalce narzucić swoje warunki gry. Dzięki takiej grze Goerges wyszła na prowadzenie 5:3 i wszystko wskazywało na to, że odniesie zwycięstwo w pierwszej partii. Wtedy jednak Radwańska zaczęła grac lepiej i odrobiła straty. Przy stanie 5:5 nasza tenisistka miała piłki, które dałyby jej prowadzenie, jednak ich nie wykorzystała i została przełamana. Na szczęście jednak chwilę potem wygrała gema serwisowego Niemki, po czym okazała się lepsza w tie-break’u.

W drugiej partii sytuacja na początku była znacznie bardziej wyrównana, gdyż był remis 2:2. Polka mogła nawet wyjść na prowadzenie, jednak w trzecim gemie nie wykorzystała trzech szans na przełamanie. W kolejnych gemach przewaga Goerges była znaczna, dzięki czemu wyszła na prowadzenie 5:3. I tym razem jednak nie wytrzymała presji i pozwoliła Radwańskiej na zdobycie czterech kolejnych gemów i wygranie tym samym pojedynku.

Dla siedemnastoletniej Polki otwiera się ogromna szansa awansu do turnieju głównego. W ostatniej rundzie eliminacji jej przeciwniczką będzie inna Niemka, Julia Schruff. 26-letnia tenisistka jest obecnie sklasyfikowana na 115 miejscu na świecie, a w eliminacjach jest rozstawiona z wysokim, czwartym numerem. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie – pojedynek ten odbędzie się na korcie piątym, jako trzeci mecz od północy czasu polskiego.