Roland Garros: mecz Kubota przerwany przy prowadzeniu Polaka
Mecz Łukasza Kubota z Maxime Teixeirą został przerwany przez opady deszczu przy prowadzeniu Polaka 6:4, 5:7, 3:1. Tenisiści rywalizację dokończą jutro (o ile aura pozwoli).
Do końca nie było pewne, czy Polak i Francuz w ogóle wyjdą dziś na kort numer 7. Ostatecznie się udało i tenisiści rywalizowali przez dwie godziny. Mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie, obaj popełniali sporo błędów, chociaż momentami byliśmy świadkami ciekawych, urozmaiconych wymian. Bilans piłek wygrywających w stosunku do niewymuszonych błędów był zarówno u Kubota, jak i Teixeiry mocno ujemny.
W pierwszym secie 284. w rankingu Francuz dwukrotnie zdobywała przewagę przełamania, ale Kubot za każdym razem stratę natychmiast odrabiał, a w dziesiątym gemie zdobył trzeciego breaka, co dało mu seta.
Drugą partię Polak rozpoczął świetnie, w osiem minut wygrywając trzy pierwsze gemy. Od prowadzenia 4:1 gra Kubota znowu się jednak posypała i sześć z kolejnych siedmiu gemów wygrał Teixeira. Przy prowadzeniu 6:5 i własnym podaniu reprezentant gospodarzy wykorzystał dopiero szóstego setbola, broniąc wcześniej dwa break pointy.
Pierwsze trzy gemy trzeciej partii kończyły się zwycięstwem tenisisty serwującego. Francuz serwował przy stanie 1:2 już w padającym deszczu i nawet sygnalizował chęć przerwania gry. Ostatecznie jednak rywalizacja w czwartym gemie została dokończona i w tych trudnych warunkach dało o sobie znać doświadczenie Kubota, który zdołał zdobyć breaka i jutro zacznie swoim serwisem przy prowadzeniu 3:1 w trzecim secie.
Dokończenie spotkania Łukasza Kubota z Maxime Teixeirą zostało zaplanowane jako drugi pojedynek dnia na korcie numer 7. Wcześniej zostanie tu rozegrana bardzo ciekawie zapowiadająca się konfrontacja australijskiego kwalifikanta Nicka Kyrgiosa z Marinem Ciliciem.
Wyniki
Pierwsza runda singla:
Łukasz Kubot (Polska) – Maxime Teixeira (Francja) 6:4, 5:7, 3:1 – dokończenie w środę