Roland Garros: Przysiężny zagra z… Rhyne Williamsem!

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: , foto: AFP

Wszyscy Polacy znają już rywali w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa. Łukasz Kubot trafił na Maxime Teixeirę, a Michał Przysiężny na… Rhyne Williamsa – tego samego, którego pokonał w eliminacjach!

Niesamowita historia przydarzyła się Michałowi Przysiężnemu. Polak w trzeciej rundzie eliminacji pokonał 6:4, 6:4 Rhyne Williamsa i dostał się do turnieju głównego. Na starcie… jeszcze raz zmierzy się z Amerykaninem, bowiem ten zagra w Paryżu jako „szczęśliwy przegrany”. Liczymy na to, że zwycięzca pozostanie ten sam. Różnica jest taka, że tym razem zawodnicy zagrają do trzech wygranych setów.

Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często. Przypadek Przysiężnego jest jednak o tyle wyjątkowy, że identyczna historia przytrafiła się mu kilkanaście dni temu w Bordeaux. Tam to Polak przegrał eliminacje z Facundo Bagnisem, a potem grał z nim w pierwszej rundzie jako „lucky loser”. Przegrał oba spotkania.

Jeśli „Ołówek” pokona po raz drugi Williamsa, czekać go będzie najprawdopodobniej dużo trudniejsze zadanie, bo trafi na Richarda Gasqueta. Oczywiście, pod warunkiem, że ten wygra z Siergiejem Stachowskim, ale wątpliwe, aby sobie z nim nie poradził.

Rywalem Łukasza Kubota w pierwszej rundzie będzie Maxime Teixeira. 24-letni Francuz wielkich sukcesów w ATP nie odnosił. Dwa lata temu dotarł do drugiej rundy Rolanda Garrosa, przegrywając w niej z Rogerem Federerem. Wygrał jeden turniej challengerowy i cztery z cyklu Futures. Trochę ponad rok temu był na 154. miejscu w rankingu, co dotychczas jest jego najlepszą pozycją. Obecnie jest 284. Faworytem tego pojedynku jest Polak, ale z całą pewnością nie będzie to łatwy mecz.

Jeśli Kubot wygra, trafi na Benoit Paire lub Marcosa Baghdatisa. Warto dodać, że wszyscy trzej Polacy – Kubot, Przysiężny i Janowicz – znaleźli się w jednej ćwiartce, ale najwcześniej mogą się spotkać w czwartej rundzie – Przysiężny z Janowiczem.